Wpis z mikrobloga

@enzojabol: wypną się w końcu, za bardzo wchdzą w dupę Władimirowi. :) A nasz rząd, mimo że tak podobny do tego na Kremlu, jednak ruskich nie lubi (przynajmniej oficjalnie). Ale zgodzę się, że wszyscy dokoła nas są na nas #!$%@?.
@Andreth: W sumie to mamy farta, że to akurat Węgry mają nas w szachu jeśli chodzi o zablokowanie sankcji. Jakby to był inny kraj, to wystarczyłoby go kupić i po nas. Z Węgrami mamy jednak wieczną historyczną przyjaźń i Orban akurat nie może tego zlekceważyć. Polak Węgier dwa bratanki to nie tylko śmieszne powiedzonko, ale potwierdzony fakt historyczny. Węgrzy postawili się III Rzeszy w 1939 choć groziło to inwazją, jeszcze wcześniej
@Andreth: alternatywą było robienie laski Niemcom, dziś mielibyśmy pierwszą transzę uchodźców i budowane na masową skale obozy, aby ich zatrzymać. To jest chyba jedyna dobra decyzja tego rządu. Reszty szkoda komentować.
alternatywą było robienie laski Niemcom, dziś mielibyśmy pierwszą transzę uchodźców


@j3sion: Dramat. Normalnie dramat byłby. Przyjęcie 7 tys uchodźców by 38 mln kraj zabiło. ZABIŁO, mówię. (I nie mów, ze dałeś sie złapać na propagandę PiS, że dzisiejszy cyrk ma cokolwiek wspólnego z uchodźcami - jeśli tak, to naprawdę żal).
@Andreth: zabić by nie zabiło, ale byłby to precedens. Następna fala przeszłaby łatwiej, a potem zanim byśmy się zorientowali byłoby 100 tys. potem łączenie rodzin (x4), a potem wyrównanie zasiłków do tych zachodnich i dodatkowe koszty. Po co sprowadzać problem na własne podwórko.
zabić by nie zabiło, ale byłby to precedens.


@j3sion: Jaki precedens? Przyjęliśmy dziesiatki tysiecy Czeczenów w swoim czasie i mało kto ich w ogóle zauważył.

Następna fala przeszłaby łatwiej, a potem zanim byśmy się zorientowali byłoby 100 tys. potem łączenie rodzin (x4), a potem wyrównanie zasiłków do tych zachodnich i dodatkowe koszty.

Już widzę te setki tysiecy dobijające sie do kraju, skąd ludzie masowo emigrują... Jak juz ktos by sie zdecydował
Przyjęliśmy dziesiatki tysiecy Czeczenów


@Andreth: zasymilowali się, ale ci którzy przyjeżdżają do Niemiec się nie asymilują, oni chcą zmieniać Niemcy aby się dostosowali do nich i tak się dzieje w każdym kraju który ich dobrowolnie przyjmuje. Słyszałaś o powiedzeniu daj palec, a wezmą całą rękę. Tak byłoby w tym przypadku, przecież już chcą nas zmuszać do przyjmowania strasząc karami finansowymi (250k€/os.). Skoro tak się ci imigranci tak dobrze asymilują jak wyjaśnisz