Wpis z mikrobloga

"Demokrację bezpośrednią przez lata oskarżano o hamowanie rozwoju gospodarczego. Teraz wiemy, że inicjatywy ludowe i referenda sprzyjają wzrostowi gospodarczemu, wzmacniają społeczeństwo, służąc temu, żeby ludzie stawali się szczęśliwsi. System, w którym obywatele mają bezpośredni wpływ na podejmowanie najważniejszych decyzji, jest bardziej ekonomiczny niż demokracja czysto parlamentarna, gdzie potężne grupy łatwiej mogą realizować swoje partykularne interesy kosztem ogółu społeczeństwa.

Szwajcarzy byli zaskoczeni, gdy w 2002 roku economiesuisse, organizacja parasolowa szwajcarskiego biznesu, opracowała raport na temat finansów publicznych, w którym wyraźnie stwierdzono: „Demokracja bezpośrednia powinna być propagowana na wszystkich szczeblach państwa”. Zaskoczenie wynikało z faktu, że czołowi przedstawiciele przemysłu i eksperci finansowi aż to tego momentu zgodnie twierdzili, że partycypacja obywateli Szwajcarii powstrzymuje innowacje i negatywnie wpływa na gospodarkę. Pod koniec XX wieku Walter Wittman, profesor ekonomii na Uniwersytecie w Fryburgu, napisał, że: „Szwajcaria musi odejść od demokracji bezpośredniej i wybrać demokrację parlamentarną jak inne kraje”. Jeśli nie uda się tego zrobić, „demokracja bezpośrednia, a zwłaszcza instytucja referendum, zrujnuje szwajcarską gospodarkę”.

W latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku Szwajcarię wielokrotnie wzywano do „zrobienia czegoś” z demokracją bezpośrednią, czyli do ograniczenia partycypacji obywatelskiej poprzez podniesienie liczby podpisów potrzebnych do uruchomienia inicjatywy ludowej i zorganizowania referendum fakultatywnego oraz wyłączenie pewnych kwestii – takich jak finanse publiczne – spod możliwości głosowania w referendum. Po tym, jak w referendum w 1992 roku obywatele sprzeciwili się przystąpieniu Szwajcarii do EWG i liberalizacji prawa pracy, czołowe postaci szwajcarskiej gospodarki sprzymierzyły się, by forsować to stanowisko. Ówczesny szef banku Credit Suisse Lukas Mühlemann zażądał w 2001 roku „ograniczenia demokracji bezpośredniej”. Niecały rok później liderzy biznesu pod szyldem economiesuisse zmienili zdanie i zaczęli uważać, że warto popierać demokrację bezpośrednią, ponieważ sprzyja gospodarce. Skąd ta nagła wolta?"

strona 98
http://myobywatele.org/wp-content/uploads/2013/09/Przewodnik-po-demokracji-bezpo%C5%9Bredniej.pdf

#ekonomia #demokracjabezposrednia #referendum #polityka
  • 4