Wpis z mikrobloga

Raczej nie powinno być problemu z dostaniem się. Ja z przedmiotów rozszerzonych miałem coś pomiędzy 20 a 30 procent z matmy, 35 z fizyki i z angielskiego około 90. Z takimi jak dla mnie słabymi wynikami byłem dość wysoko na liście, chyba 230 punktów rekrutacyjnych, a przyjmowali ludzi którym mieli niedużo ponad 100. Ogólnie uczelnia chce przyjąć jak najwięcej osób.
  • Odpowiedz
@wladzien: @Kulavvy: @karolziom22:
ze wzoru na liczbę punktów w pesymistycznym przypadku wychodzi mi około 270 punktów. uważacie że mam się czym martwić? z tego co widzę, w tym roku informatyka nie jest aż tak promowana, ale i tak należy się spodziewać wielu chętnych.
  • Odpowiedz