Aktywne Wpisy
czteryrowery +188
tojapaweu +17
Czeka mnie dziś dość spora trasa do rodziny. Nie lubię takich podróży, więc trochę tym żyje od kilku dni. Trasa to około 120 km, a w poniedziałek powrót, więc łącznie niecałe 250 km.
Sprawdziłem generalnie wszystko w aucie, byłem na przeglądzie, ale jedno nie daje mi spokoju, jak sprawdzić czy w kole zapasowym jest odpowiednio powietrza, gdybym w razie czego złapał „kapcia” i musiał zmieniać?
Czy po prostu jechać na stację i dopompować profilaktycznie?
Samochod
Sprawdziłem generalnie wszystko w aucie, byłem na przeglądzie, ale jedno nie daje mi spokoju, jak sprawdzić czy w kole zapasowym jest odpowiednio powietrza, gdybym w razie czego złapał „kapcia” i musiał zmieniać?
Czy po prostu jechać na stację i dopompować profilaktycznie?
Samochod
#ankieta
egzamin praktyczny na kat. b zdałem za:
Trzecim, po nim są dodatkowe jazdy, a nie miałem ochoty przepłacać :D
a tak całkiem poważnie, jakie błędy popełnialiście, że uwaliliście - typowe błędziki, na które i tak po zdaniu nie zwraca uwagi 99% kierowców, czy coś poważnego? Ja tylko sobie powtarzałem w głowie by patrzeć na
Za drugim dałem się złapać.
Jakiś #!$%@? staje naprzeciw (miał pierwszeństwo, choć on skręcał, a ja prosto).
Stał z minutę i pokazywał 'jedź' aż pojechałem -_-.
Egzaminator dał 'nieustąpienie pierwszeństwa' oraz 'nie zwracanie uwagi na znaki innych użytkowników drogi'.
To drugie nie było prawdą, skoro właśnie dawał znaki że mnie przepuszcza.
Ale z tego co słyszałem to odwołanie nigdy nic nie daje.
Znam dobrych kierowców którzy zdawali za 3-cim i znam blondynkę która totalnie nie umie jeździć, a tuż po egzaminie to na zakręcie nie wyrobiła przy 30km/h. I zdała za 1-szym razem.
Więc nie sądzę aby to za którym razem ktoś zdał było dobrą miarą bycia dobrym kierowcą.
@Kulek1981: Tak twierdzą niektórzy (włącznie z moim różowym, który dopiero za trzecim razem zdał). Ja nie mogę potwierdzić.
Co wygrywam?
Komentarz usunięty przez autora