Wpis z mikrobloga

Mireczki, wpadłem na pomysł na aplikację internetową, z której w późniejszym etapie pewnie dałoby się wycisnąć trochę pieniążków. Nie jest on jednak super genialny, więc podaję go bez obaw bo pomysł to 0% sukcesu i liczy się realizacja xD. Mój pomysł to internetowa baza przemocy i przestępstw. Zgłaszanie złych rzeczy które nam się stały, gdzie nam się stały, czy ktoś coś widział, ktoś coś wie. Baza danych dla bagiet i detektywów oraz platforma pomocowa dla pokrzywdzonych. Co sądzicie o pomyśle? Czy komuś nasuwają się jakieś wątpliwości natury prawnej (ochrona danych osobowych czy inne) ?
#stronywww #pomyslnabiznes #kryminalistyka #daneosobowe
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Nie tylko dla detektywów. Do taka bonus opcja. Głównie mi chodzi o coś takie, że ludzie często piszą na fejsie, że ktoś ich okradł albo post na wykopie "omg ukradli mi mazde 6!!!". Albo laska pisze dziś na fb, że jej brata bagiety skopały w radiowozie. Bardziej tego typu informacje. Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie ;>
  • Odpowiedz
@anaveld: Pomyśl ciekawy, moznaby to rozszerzyć do skali europejskiej w perspektywie przyszlosci, ale ja bym w tym widział bardziej cos w stylu "czy tam warto zamieszkać" pytanie tylko jak to zrobić żeby wpisy byly prawdziwe, to jest problem. Juz widzę ten hajs z reklam środków do ochrony ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Przydałoby się opracować jakieś algorytmy odrzucające informacje/blokujące użytkowników, którzy sieją ferment. O ile w przypadku jakiś tłumaczeń łatwiej jest opracować coś takiego (gold data, porównywanie z google translate) to tutaj by była poważna zagwozdka.

EDIT:
A jakby bagiety miały API...
  • Odpowiedz