Wpis z mikrobloga

Gram sobie w #deadz i spotkałem kolesia a, że było to w safe zone to zamiast wymienić się ogniem to się przywitaliśmy i z tego wszystkiego wynikło, że jest z Bostonu a więc napisałem "Ohh Yankee!". Pisałem tak wiele razy do ludzi (Nawet z Teksasu gdzie tak naprawdę nie ma Yankee bo Yankee to ci co byli podczas wojny secesyjnej po stronie Unii tak +/- :P ) i nikt się nie oburzył ale ten na słowo Yankee dostał jakiegoś szału zaczął mnie obrażać, chwalić się, że służył 5 lat w wojsku w iraku i aufganistanie i wymieniać co jego Kraj zrobił w Historii( Walka o Niepodległość , Wojna Secesyjna etc.) i pytał się co mój takiego zrobił, z czego ja mogę być dumny. Stwierdziłem, że jest to jakiś psychol bo przecież go nie obraziłem (Yankee to nie obraza tak mi się zdaje). Ale w końcu napisałem, że jestem z Polski i zanim jeszcze jego kraj powstał to Polska była w Europe potęgą(Miałem na myśli oczywiście Polskę od morza do morza ^^). I TERAZ UWAGA najważniejsze!!! On odpisał mi na to,(luźnie tłumacząc z pamięci :P) "Ahh tak! To twój kraj stworzył obozy zagłady podczas wojny i zabiał Żydów! To właśnie dokonał twój kraj jesteś z tego dumny?!". Aż do tej chwili nie wierzyłem, że kłamstwo powtarzane kilkukrotnie ma taką siłę...Jestem w Szoku!
  • 2