Aktywne Wpisy
mam_spanko +188
Gratuluje tym, którzy cieszą się z rosnącego nacjonalizmu na świecie, z le pen, meloni, orbana, memcena, afd, trumpa
Ludzie to się jednak nigdy nie nauczą na swoich błędach xD
Czasy są tak globalne ze wystarczy że ktoś pierdnie w Indiach i zaraz mamy jakiś wirus co dziesiątkuje ludzi, są bomby atomowe, wojny handlowe, ekologiczne kryzysy, nieprzewidywalność rozwoju AI, rozpiździel migracyjny, a niektórym się marzy powrót do polityki z XX wieku xD
Chyba
Ludzie to się jednak nigdy nie nauczą na swoich błędach xD
Czasy są tak globalne ze wystarczy że ktoś pierdnie w Indiach i zaraz mamy jakiś wirus co dziesiątkuje ludzi, są bomby atomowe, wojny handlowe, ekologiczne kryzysy, nieprzewidywalność rozwoju AI, rozpiździel migracyjny, a niektórym się marzy powrót do polityki z XX wieku xD
Chyba
#logikaniebieskichpaskow #zwiazki
Kobiety nie chcą mieć dzieci, bo mężczyźni gardzą matkami, gardzą dziećmi i nie szanują obowiązków i prac domowych, które tradycyjnie wykonują kobiety. Kobieta naturalnie grawituje w stronę tego co podziwiają i szanują mężczyźni, instynktownie unikają ostracyzmu społecznego. W związku z tym, że współcześnie mężczyźni powszechnie nagradzają rozwiązłość seksualną (onlyfans, instagram, prostytucja, e-prostytucja), kobiety naturalnie nie będą wybierały życia rodzinnego, za to będą wybierały seksualizację siebie, złudzenie wiecznej młodości, operacje i
Kobiety nie chcą mieć dzieci, bo mężczyźni gardzą matkami, gardzą dziećmi i nie szanują obowiązków i prac domowych, które tradycyjnie wykonują kobiety. Kobieta naturalnie grawituje w stronę tego co podziwiają i szanują mężczyźni, instynktownie unikają ostracyzmu społecznego. W związku z tym, że współcześnie mężczyźni powszechnie nagradzają rozwiązłość seksualną (onlyfans, instagram, prostytucja, e-prostytucja), kobiety naturalnie nie będą wybierały życia rodzinnego, za to będą wybierały seksualizację siebie, złudzenie wiecznej młodości, operacje i
Byliśmy kiedyś z moją grupą przedszkolną na wycieczce w Warszawie. Droga powrotna baaardzo się dłużyła. W autokarze siedziałam obok K. i B. Chłopaki najpierw wyglądali przez okno, a potem zaczęli rozglądać się po autokarze.
- Ciociu, a co to jest?
- To są światła, można sobie w nocy włączyć, żeby nie było ciemno.
- Aha... A co to?
- Haczyk, można na nim zawiesić torebkę.
- Aha... A to?
- Przycisk alarmowy, daje sygnał kierowcy, żeby się zatrzymał, jak coś złego się dzieje.
- Aha... A po co trzeba zapiąć pasy?
I tak jeszcze kilkanaście razy. Jak już zapytali o każdy element wyposażenia autokaru B. spojrzał na mnie i z zachwytem oraz szacunkiem w głosie stwierdził:
- Ciociu, ty to wiesz wszystko o autokarach...