Aktywne Wpisy
![quantum_joe](https://wykop.pl/cdn/c3397992/quantum_joe_vDnVGxJKEe,q60.jpg)
quantum_joe +521
Lekarz ze skalpelem bojowym dokonuje kilka błyskawicznych operacji na niemieckich pacjentach w Mannheim.
Dziękujmy eurokratom za ten wspaniały "drenaż mózgów" z bliskiego wschodu na stary kontynent ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#multikulti #paktmigracyjny #ubogacaniekulturowe #niemcy #relokacja #imigranci #bekazlewactwa #islam
Dziękujmy eurokratom za ten wspaniały "drenaż mózgów" z bliskiego wschodu na stary kontynent ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#multikulti #paktmigracyjny #ubogacaniekulturowe #niemcy #relokacja #imigranci #bekazlewactwa #islam
![quantum_joe - Lekarz ze skalpelem bojowym dokonuje kilka błyskawicznych operacji na n...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/f4da4ac6e21f6165531dc4f5dc7511f0b5769cfda9920cafeab2f68580fe7a50,w150h100.jpg)
absolootnie +73
100zł za rzeczy widoczne na zdjęciu. Grill bar zlokalizowany w parku śląskim. Chyba juz lekka przesada z tymi cenami...
#inflacja #gospodarka #polska
#inflacja #gospodarka #polska
![absolootnie - 100zł za rzeczy widoczne na zdjęciu. Grill bar zlokalizowany w parku śl...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/16dc9034861df0634d540b7e74fedafc20e1d116027c86fb74715f60452aa5f3,w150.jpg?author=absolootnie&auth=d7e0e9bcf406ec6e2d5e1472fd709356)
źródło: 1000016193
Pobierz
Codziennie o 16 prowadzę moje dzieci do innej sali, w której zbierają się wszystkie przedszkolaki nie odebrane wcześniej i czekają na swoich rodziców. Dziś poprosiłam moje małe, żeby wzięły swoje zabawki i ustawiły się przy drzwiach do wyjścia. Dzieciaki stoją, a ja widzę, że podłoga w okolicach mojego biurka jest zachlapana wodą. Zaczynam dochodzenie.
- Skąd ta woda? Czemu podłoga jest mokra?
... Nikt nic nie wie...
- Pytam kolejny raz, jak to się stało, że podłoga jest zalana.
Konspirację kończy A., który wypala: To pluszowy pies M.!
Podchodzę do M., który trzyma coś za plecami i stoi z miną sugerującą popełnienie grzechu ciężkiego.
- M.? Poproszę psa.
Dał. Ociekającego wodą pluszaka, można go było wyżymać. Trzymam go w ręku, z psa ciągle kapie.
- M., czemu twój pies jest mokry?
- No bo ja go wziąłem do łazienki...
- Prosiłam, żeby nie wnosić zabawek do łazienki. Jak to się stało, że on jest cały mokry?
- No bo on mi, ciociu, wpadł do kibelka...
Dziękuję, idę sobie odciąć rękę, nie będzie mi już potrzebna...