Wpis z mikrobloga

Mirki, koleżanka ma problem i chciałaby zaczerpnąć porady, cytuję:
"No wiec wypadek miał miejsce 28.11.2015 a raczej stłuczka, o odszkodowanie ubiegam się od rozpoczęcia leczenia niestety stan mojego zdrowia nie wiele się od tego czasu polepszył, mam poprzestawiane kręgi w kręgosłupie i w dalszym ciagu prowadzę rehabilitacje. Współpracowałam z firma Drb centrum odszkodowań i odmówili dalszego prowadzenia mojej sprawy, gdyż towarzystwo ubezpieczeniowe nie jest zainteresowane ugoda a oni sami nie chcą występować w mojej sprawie do sądu, czy warto podjąć w takiej sprawie kroki prawne? Czy warto w ogóle się starać o dalsze odszkodowanie w innej firmie czy lepiej nie psuć sobie juz nerwów i odpuścić. Pozdrawiam"

#prawo #pytanie #ubezpieczenie #ubezpieczenia
Kartonowy_sajgon - Mirki, koleżanka ma problem i chciałaby zaczerpnąć porady, cytuję:...

źródło: comment_BvodpPjlG8W555dF8Ou2GN6GCKpaw2q7.jpg

Pobierz
  • 17
  • Odpowiedz
@qweasdqweasd:
Dokumenty były na bierząco dosyłane a Pani prowadząca moja sprawę nie kontaktowała sie ze mną i nie odpowiadała na moje próby nawiązania kontaktu, po rozmowie z jej szefem uznałam, ze wszystko jest okej gdyż uspokajał mnie i mówił, ze sprawa jest w toku. Po wysłaniu ostatniej serii dokumentów otrzymałam ten list.
  • Odpowiedz
@Kartonowy_sajgon: sprawa z taką firmą wygląda tak ze nie mają w swoich szeregach radców prawnych i adwokatów dlatego nie robią nic więcej niż ugoda. pójdziesz do prawnika z dokumentacją a on napiszę pozew o zadośćuczynienie i odszkodowanie
  • Odpowiedz
@Kartonowy_sajgon: Podejrzewam, że sprawa zakończyła się dlatego, że nie ma podstaw do dalszych roszczeń (bo nie napisałeś czy odszkodowanie było jakiekolwiek wypłacone) albo nie ma w ogóle podstawy do wypłaty ponieważ ubezpieczenie nie obejmowało zakresem tej szkody. Nie napisałeś też o jakie ubezpieczenie chodzi itd itp. więc za mało informacji żebym mógł Ci coś doradzić.
  • Odpowiedz
@iamyourhell: a dlaczego dopiero "PO" zakonczeniu? chyba, ze to nnw. jak z oc i jak leczenie bedzie trwalo dluzej niz 3 lata, a sprawca ukarany tylko mandatem to tez czekac do konca leczenia? Nie ma potrzeby czekac do konca, tylko jak nie znamy ostatecznych skutkow to ugody nie podpisywac i tyle.

@Kartonowy_sajgon: chodzi o szkode z OC sprawcy? warto samemu dowiedzisc sie co dokladnie zrobili ci naciagacze z drb przed
  • Odpowiedz
@kawazrana są firmy które podejmują się walki o hajs podczas trwania leczenia i mam koleżankę, która otrzymała takie odszkodowanie. Jeśli chodzi o to jak to wygląda od strony sądu to ja mówię tylko to co widzę na codzień ;) Nie zdażyła mi się sprawa na wokandzie, w której leczenie nie jest zakończone. Tak, czasem trwa to 3 lata :)
  • Odpowiedz
@iamyourhell: są. Są tez tacy pelnomocnicy z uprawnieniami, bo jak komus kasa jest potrzebna chocby na kontynuacje leczenia, a konca nie widac to warto ruszyc nawet w toku. Tylko jak mowie, nie podpisywac ugody ze zrzeczeniem, skoro nie do konca sa skutki i rozmiar szkody znane. No i czasem trzeba zglosic chocby po to by bieg przedawnienia przerwac. Znam takiego, co po wypadku wyszedl sam z auta a nasteonego dnia z
  • Odpowiedz
@kawazrana oczywiście, że tak. Takich spraw jest miliony i szybciej na pewno nie będzie :P Nie jestem jednak pewna czy jednak leczenie nie musi być zakończone, a szkoda naprawiona. To tak ze złamaniem reki trochę. Nie dostaniesz kasy dopóki nie zakończysz leczenia.
  • Odpowiedz
@iamyourhell: zwrot kosztow i ew kwote bezsporna dostaniesz po ustaleniu odpowiedzialnosci zaraz. Czasem nawet wystarczy opinia bieglego z rekonstrukcji z przygotowawczego tylko by wystapic z roszczeniem i dostac czesc kasy. No i ja mowie wciaz o OC, bo zyciowki i NNW ma wiekszosc tak, ze leczenie musi byc zakonczone i dopiero na podatawie koncowego orzeczenia o uszczerbku wyplacaja kase.
  • Odpowiedz