Wpis z mikrobloga

Kupiłem wczoraj butelkę wina, które okazało się zepsute - ma posmak pleśni i zdecydowanie nie smakuje jak powinien ten gatunek wina. Dodatkowo zauważyłem, ze znak akcyzy ma z 2011 roku i zastanawiam się czy to niemal na pewno oznacza, ze wino przekazało na półkach sklepowych lub w magazynie 5 lat? Jeśli tak to podejrzewam że mogło się zepsuć nawet i od światła (jasna butelka). Wino kupione w Kauflandzie o którym słyszałem wiele jeśli chodzi o przeterminowane produkty, jednak wino nie ma daty przydatności do spożycia. Stąd moje pytania o te datę akcyzy, czy jest to dodatkowy argument przy reklamacji? #wino #zakupy
  • 4
@macabrankov: Podjerzewam, że będzie bardzo ciężko coś ugrać, szczególnie, że wino terminu przydatnosci nie ma no i o ile nie kosztowało z 200 cbl to chyba użerać się nie warto. Spróbuj to uargumentować tą akcyzą o ile masz paragon, chociaż jeśli nie wykażą dobrej woli to nic nir ugrasz.
@macabrankov: Jakie wino? Banderole z 2011 roku importer mógł teoretycznie jeszcze przez cały 2012 rok wysłać do producenta wina i producent mógł nakleić jeszcze później. Niestety w markecie się to zdarza że nikt nie panuje nad winami i oczywiście nie można wykluczyć że 5 lat wino przeleżało na półkach.