Wpis z mikrobloga

O co narobiłam. Wiedziałam, że mój niebieski lubi Wine From Tears, to poprosiłam ich o autograf. Myślałam, że wyślą na jakiejś chusteczce, a basista mi odpisuje, że już wysyłają.
Trwało to pół roku (byli w swoich domach, daleko od siebie, później jeden wylądował w szpitalu, problemy z drukarnią itp) ale w końu leci do nas plakat z autografami :)
A zaczęło się od głupiego zapytania na fejsie, czy byłaby taka możliwość ;)
Pobierz Tu-mleko - O co narobiłam. Wiedziałam, że mój niebieski lubi Wine From Tears, to popr...
źródło: comment_KSOSc5e8EEAZebwfc8EVPMUML17BB70h.jpg
  • 2