Wpis z mikrobloga

@KING_HBR:
Właśnie do żadnego. Najbliżej chyba do Double IPA, ale nie american.
Jeśli porównać do Double IPA z tego samego browaru (Winchester) to wypada bardzo nie-american.
Z pamięci ci nie powiem co mi konkretnie nie grało. Ot wypiłem na wieczór, nie męczyłem się, smakowało miejscami dobrze, pachniało średnio, goryczka lekko ściągająca (ale ja taką lubię), alko trochę za mocno daje (ale tego się spodziewałem).