Wpis z mikrobloga

#poszukiwacze #wykrywaczmetalu Wykopki razem z kolegą zaczęliśmy śmigać z wykrywaczem metali ale na razie naszym sukcesem po dwóch dniach poszukiwania (tereny okopów z II wojny św.) były tylko i wyłącznie śmieci i to w dodatku raczej nic cennego :) Jakieś rady dla początkujących poszukiwaczy ;) ?
  • 13
  • Odpowiedz
@Phoryn: Jaki sprzęt i po żniwach polecam na pola wejść to trochę monetek może wyskoczyć tylko uważać bo rolnik potrafi z nieużytku pogonić nim wejdziesz na pole polecam spytać bo bardzo częstą się zgodzą i problemu nie będzie :)
  • Odpowiedz
@nomame: No to już wiem :D Kolega co chwilę mi mówi "Kop z rozwagą" tylko, że jak ciągle się wykopuje śmieci to wiadomo :/
@mbwwr: A co do sprzętu to nei pamiętam. Sprzęt kolegi ale jak wróci z pracy to zdam informacje
  • Odpowiedz
@mbwwr: No tak ale jest też kwestia tego, że podobno wykrywacz do około metra potrafi zareagować na większe metale lub mocne stopy jak monety itd. Wydawało nam sie, że to może wystarczyć :D
  • Odpowiedz
@Phoryn: Najpierw podaj informację co to za sprzęt, to powiem Ci jakie ma możliwości. Ale nawet jeśli macie CTX-a to nie licz na kopanie monet z metra. Raz w życiu widziałem jak gość wyciąga monetę z prawie 50cm, ale to był jakiś wielki talar leżący płasko
  • Odpowiedz
@mbwwr: Czasami wystarczy wkopać się z 50-60 centymetrów i już mogą zacząć się ciekawe sygnały.
@Phoryn: A ja polecam stare szlaki, najlepiej nie wykorzystywane już. Czasami sypnie klamrami, a monetki to na bank jakieś znajdziesz. Okopy odpuść, większość jest już przeoranych. Szukaj pomiędzy okopami.
  • Odpowiedz
@Phoryn: Kurde. Tak czytam o tych wykrywaczach metali i korci mnie coraz mocniej by sprawić sobie takowy. Miałbym gdzie szukać, bo okolica jest ciekawa :) A z pozwoleniami też raczej nie miałbym problemu. Cholera, kusi.
  • Odpowiedz