Wpis z mikrobloga

Drodzy #introwertycy w jakiej pracy czujecie się dobrze? Ja świetnie się czuję będąc na uboczu, robiąc swoje. Czy tylko mnie się wydaje, że takiej pracy jest mało? Tłumacz, programista, latarnik morski ;). Jak to jest z tym programowaniem, czy rzeczywiście jest to praca gdzie potrzeba zero "przebojowości"? #praca
  • 10
  • Odpowiedz
@kaszkai: jestem spod # programowanie i niestety moja robota to ciągły kontakt z klientem, mimo że jestem programistą, nie analitykiem. Chyba, że jest się przeciętnym dłubaczem w kodzie, nie wyróżniającym się znacznie wiedzą, to wtedy ma się spokój (i niższe zarobki)
  • Odpowiedz
@DBF2B: I ja jeszcze dodam, gdzie nikt nie interesuje się mną w znaczeniu takim, ze nie wypytuje mnie na dzień dobry o wszystko o mnie. Ja nie wypytuję, bo szanuję prywatność innych, nie mam ciekawskiej natury. Fajnie by było gdyby można było o sobie opowiadać komuś kogo się polubiło a nie tak z obowiązku każdemu. Było by to naturalniejsze.
  • Odpowiedz
@kaszkai: Jestem w trakcie szukania pracy i o ile na co dzień akceptuję swój introwertyzm, tak jeśli chodzi o pracę to bardzo on przeszkadza, odrzucam przez to wiele ofert. Od kilku lat pracuję dorywczo jako fotoreporterka, trochę dziennikarka, ale nie robię wywiadów, rzadko rozmawiam z ludźmi, głównie opisuję wydarzenia i to jest praca idealna - po prostu robię swoje, sama. Pracę latarnika chyba jest ciężko dostać ( ͡° ͜ʖ
  • Odpowiedz