Wpis z mikrobloga

To może jeszcze jedna na dziś. Pewnie część z was zna, więc niech nie mówi od razu.

Diabeł zamknął 100 matematyków. Następnego dnia mieli usiąść na krzesłach w kolumnie tak, że ostatni widział 99 przed sobą, przed ostatni 98 przed sobą, itd, a ostatni nie widział nikogo. Każdemu wsadził kapelusz na głowę koloru czarnego bądź białego. Poczynając od ostatniego (tego co widział wszystkich) każdy musiał powiedzieć jaki ma kolor kapelusza na głowie. Potem kolejny i kolejny aż do pierwszego. Na koniec diabeł zabijał wszystkich którzy podali zły kolor kapelusza jaki mieli na głowie. Ile matematyków można uratować?
Matematycy w dzień poprzedzający mogą się naradzić co do taktyki.

#matematyka #zagadki #zagadkilogiczne
  • 32
  • Odpowiedz
@Vanatox: ten, który mówi pierwszy mówi kolor kolesia z samego przodu. koleś z przodu dzięki temu wie jak ma, a koleś, który mówił ma 50% szans, że przeżyje. jak dojdą do połowy, to 50 osób z przodu wie jakie ma więc przeżyją, a tych pierwszych 50 połowa przeżyje więc 75 się uda ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@boa_dupczyciel: No tak. A co jak Ci powiem, że diabeł podsłuchiwał matematyków gdy się naradzali i tak położył im kapelusze, żeby jak najwięcej z nich poszło do piekła? Wtedy każdemu dał inny niż ma jego partner ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Vanatox: Polak powiedział, że to #!$%@? i idzie do domu ( ͡° ͜ʖ ͡°) najzabawniej by bylo jakby diabeł dał biały kapelusz tylko tej osobie która nilogo nie widzi, reszta by miała niezłego mind fucka
  • Odpowiedz
@Vanatox: wystarczyło, że poprzednik na widok czarnego swój kolor wymawiał głośniej, na widok białego ciszej, i w ten sposób tylko pierwsza osoba miała szanse pół na pół, cała reszta przeżyła.
  • Odpowiedz