Wpis z mikrobloga

Mirunie potrzebuję opinii wsparcia i rad ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Otóż od długiego czasu chodzi mi po głowie zakup drukarki 3D (od 2 lat) ale do rzeczy.

Z tego co widzę w internetach Prusa jest dość popularnym modelem w różnych wydaniach, znalazłem na allegro dwa modele z drewnianego szkieletu i metalowego. Domyślam się że ich szybkość pracy i parametry są bardzo podobne to nie będę pytał o różnice ale która była by lepsza według was?

Dalej,
Wiem że muszę ją złożyć, kupić filament i klej do stołu. Mniej więcej wiem jak wrzucić program do arduino mega jakie tam jest w zestawie.. i na tym kończy się moja wiedza.
Jaka dysza była by dobra dla zielonki, czy taką drukarkę trzeba trzymać w gablocie z wyciągiem na co muszę być przygotowany kupując takiego gotowca jakieś wady itd. Ogólnie powiedzcie co wiedzieć powinna zielonka na start.

Do tej pory projektowałem w thinkercadzie jakieś bryły które drukował mi spoko mirek ale chciałem kupić coś dla siebie do zabawy i może czerpania jakiś profitów ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#drukarki3d #drukarka3d #druk3d
mleko15 - Mirunie potrzebuję opinii wsparcia i rad ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Otóż od długiego czas...

źródło: comment_unOIgwLAYD90Fg86Xxr0rihl94Um4uJo.jpg

Pobierz
  • 17
  • Odpowiedz
@mleko15: Po kolei:
Prusa ma ten minus, ze stół porusza się w osi Y, a więc generuje drgania. Ja poszukałbym czegoś ze stołem poruszającym się w osi Z, a sam hotend XY.
Filament zdecydowanie, klej niekoniecznie. Możesz smarować ABS juice (poszukaj w google), albo przy PLA daje rade czasami na zwykłym, czystym stole. Możesz też poeksperymentować z lakierami do włosów. Nic nie daje jednak takich efektów jak Dimafix czy (chyba w
  • Odpowiedz
znalazłem na allegro dwa modele z drewnianego szkieletu i metalowego


@mleko15: Niestety obie oferty są w stylu "wszystko absolutnie najtańsze". Da się to jako-tako uruchomić, ale trzeba sporo samozaparcia.
Alternatywą jest samodzielne kompletowanie części, ale za 1200 to w sumie też nie bardzo poszalejesz.

Może zróbmy krok w tył i zacznijmy od pytania podstawowego: po co?
  • Odpowiedz
@mleko15: Jak bedziesz drukowalz z PLA to wyciagu ne trzeba. Troszke smierdzi, ale opary PLA sie nie szkodliwe. Gorzej z ABSem - potrzeba dobrego wentylowania, ale jak zrobisz przeciag to bedzie sie stol chlodzil i wydruki beda sie odrywac, wiec przydalaby sie komora i jakis wyciag. Zwroc uwage na stol - w tych tanich drukarkach zazwyczaj sa strasznie krzywe i poprawne ustawienie wysokosci glowicy nad nim jest niemozliwe - mozna bawic
  • Odpowiedz
PLA sie nie szkodliwe


@wruuth: A co z UFP?

Ja osobiscie po swoich doswiadczeniach z tanimi drukarkami (Valleman K8200)


@wruuth: Korekta: po doświadczeniach z jedną wybitnie słabą tanią drukarką.

nie bawilbym sie w nic ponizej poziomu ZMorpha


@wruuth: Ale wiesz, że te drukarki bynajmniej nie słyną z jakości druku? ;)
  • Odpowiedz
@mleko15: Obie pokazane przez Ciebie są drewniane. Sam mam drugą z nich, od Grawires. Montaż dużo pracy. Jakość jak na najtańsze na rynku - zadowalająca. Jakość wydruku - bez szału, ale jako zabawka, hobby, idealnie. Z moją zostało mi jeszcze dużo pracy, żeby polepszyć jakość, dorobić chłodzenie, rozwiązać problem gubienia czasem kroków itd. Nie mam teraz czasu ani chęci się rozpisywać, ale krótko mówiąc - ja jestem zadowolony, dużo przyjemnej pracy,
  • Odpowiedz
@profesorek92:
Ale zobacz co Ty piszesz. ;) Kupiłeś kita, czyli w założeniu wszystko powinno być dopasowane, po złożeniu (nawet jeśli czasochłonnym) zgodnie z instrukcją powinna być z tego pełnowartościowa drukarka, a Ty masz zamiar włożyć jeszcze dużo pracy, żeby to w ogóle chciało tak całkiem poprawnie działać, nie mówisz przecież o żadnych wodotryskach tutaj. A mimo to polecasz takiego kita? ;)

A co do filamentów to PLA jest już passe, teraz
  • Odpowiedz
@mastermiszczu: No ale co więcej? Sprzęt był kupiony do firmy (wybrany zanim się zatrudniłem), więc oczekiwanie było, że to będzie niezawodne, o czym zapewniał sam właściciel (widziałem korespondencję). Wiadomo - ja mam robić w pracy swoje tematy, a nie bawić się w serwis urządzenia na gwarancji. Poza tym kupując gotowe urządzenie (nie kit) od firmy, spodziewam się, że to będzie działać. Już nie mówię o zapewnieniu obiecanej dokładności i jakości. Z
  • Odpowiedz
@George_Stark: Czyli trochę podobnie jak u mnie, z dostawą też się spóźnili. Podwójny ekstruder to chyba w ogóle jest (była, bo chyba mają w zamian coś nowego) jakaś niedopracowana konstrukcja, niby działa ale strasznie dużo trzeba się przy tym bawić. Myślałem że to takie uroki druku 3d. Drukuję dosyć dużo, jakość jak na moje potrzeby jest ok ale hałasuje mocno, laser dostałem skopany, po naprawie dalej nie działa.

Dzięki że odpowiedziałeś,
  • Odpowiedz