Wpis z mikrobloga

Mirki, co odwaliłem to ja nawet nie...

1. Kupiłem motocykl
2. Rzuciłem pracę
3. Sprzedałem wszystko co mogłem
4. Wypowiedziałem spoko stancję
5. Kupiłem namiot i śpiwór
6. Jadę na Sycylię
7. Za godzinę wyruszam <-- pic rel

Żebram o plusa na drogę, co by waha była tania i zakręty same się prostowały.
Nie prowadzę żadnego gównobloga itd. Ale jak się najebię i złapię jakieś wifi to dam Wam znać że żyję. Wasze zdrowie!

Teraz trochę tagów dla atencji

R.....y - Mirki, co odwaliłem to ja nawet nie... 

1. Kupiłem motocykl 
2. Rzuciłe...

źródło: comment_d4b3Ik1TX93Xc5BIMNRWdiAk7dMQA9F3.jpg

Pobierz
  • 194
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Rifley: Szanuję, głównie dlatego, że nie jesteś kolejną osobą, która jedzie więcej niż 20 kilometrów od domu i od razu zakłada bloga.
  • Odpowiedz
@Rifley: No dobra fajna opcja na wakacje... Ale całe życie będziesz tam na tej Sycylii siedział? Masz jakiś plan czy za miesiąc sprzedajesz motocykl i zostajesz bezdomnym?
  • Odpowiedz
@Rifley: powodzenia kolego :). Jeszcze się będziesz cieszył ze swojej decyzji. Czasem trzeba wszystko #!$%@?ąć i wyjechać w Bieszczady, a jak masz motor to nawet na Sycylię :)
  • Odpowiedz