Wpis z mikrobloga

@sakfa: Jakie tereny polecasz ? Myślę nad jakimś miejscem gdzie nie umrę z wychłodzenia, które są w klimacie Polski lub nieco cieplejsze (o to chyba tam ciężko - wiem, BC) i nie są jednocześnie największymi metropoliami...

...a sam jestem informatykiem i najchętniej bym znalazł jakąś robotę tam na spokojnie, ale mieszkać w Toronto to chyba zbyt wiele ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Znajdzie się tam coś dla mnie
@Ilythiiri: ciężko powiedzieć. Zależy ile w tej Warszawie zarabiasz - jak przysłowiowe 15k netto to nie :) zwłaszcza jak uwzględnisz że z $4-5k rocznie pójdzie na podróże do Europy jeżeli chcesz utrzymać kontakty z rodziną i przyjaciółmi.

Koszty życia są w porządku - małe mieszkanie (1 bedroom) w downtown Toronto albo średnie (2 bedroom) 30 minut drogi od centrum to jakieś $1600-$1800 miesięcznie, elektronika użytkowa i inne takie bzdury są tanie,
@Ilythiiri: Ja polecam rozważenie również Vancouver. Rynek pracy w IT jest mniejszy/gorszy niż w Toronto, ale okolica wydaje się być fajniejsza do życia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Dr_Snaut: super kraj bulwo, który sprzedał całą swoją rezerwę złota, ale premier taki multikulti i wie co to komputer kwantowy, więc musi tam być zajebiście. Kanada była fajna 10 lat temu, teraz to taki sam rak politycznie jak zachodnia europa.
@kuleczka69: typowe #!$%@? o tym, że zachód upada i będziemy obserwować jego rychły upadek,
Twoim zdaniem to "polityczny rak", a mieszkających tam ludzi, którzy mają 4x większe PKB per capita w ogóle to nie rusza, śmieszne są te wykopowe hasełka o upadku krajów zachodnich, a o dziwo radzą sobie lepiej niż prawicowa i jednokulturowa Polska,
my to w ogóle mamy taką super strategię, że całe nasze złoto trzymamy w Wielkiej Brytanii,
@Nadrill: pytaj tutaj :)

@maze: programista, albo i szerzej - inżynier oprogramowania bo w sumie na programowaniu to spędzam 30-40% czasu w pracy

@kuleczka69: owszem była fajna 10 lat temu zanim do władzy dorwali się konserwatyści (Harper). Na szczęście teraz do władzy znowu doszło "lewactwo" (ale spoko, to Ameryka Północna, tutejsze lewactwo wg europejskich standardów byłoby uznane za radykalną prawicę :) )

Co do multikulti to ja jednego tu
@sakfa: to też zależy co ci inni imigranci sobą reprezentują i czy ich rodzice pochodzą z cywilizowanych krajów. Chcę powiedzieć, że imigranci z Afryki i Bliskiego Wschodu nie ubogacają Europy Zachodniej, a wręcz przeciwnie.
@Nadrill: pierwszą pracę zacząłem w 2008 roku więc będzie z 8

@Etrigan2: nie :)

@darck: ci co przyjeżdżają do Kanady zazwyczaj są w porządku - nie jest łatwo przyjechać, najprostsza droga prowadzi przez przyjechanie tu na studia ale nie jest to droga najtańsza (bo rok studiów dla cudzoziemców to z $10-15k) a trzeba przyjechać na 2 no i jeszcze się utrzymać nie pracując). Nie mam pojęcia na jakiej zasadzie
@sakfa: Szkoda, gościa nie mogę nigdzie znaleźć. W ciągu roku akademickiego wpadaj na pub-nights polskiego stowarzyszenia studentów UofT. Jak coś będzie się kręcić to dam znać, całkiem sporo nie-studentów przychodzi, a fajnie by było z kimś po ludzku pogadać.