Wpis z mikrobloga

@KrzysiuPG: polecam się, gunwo warte, kot przewraca się na bok i nie działa. nie idzie. nie rusza się. umar :D po czasie kołuje w miejscy, uderza w przeszkody i pada... aż ktoś nie zdejmie. Max męczyłam kota około 3-4 minuty, później setce pękło ;D