Aktywne Wpisy
Lekarz_7k +26
Jestem lekarzem rezydentem i zarabiam 6301zł na rękę. 3500 wydaję na mieszkanie, 1100zł na rachunki (media, gaz, woda itd.), bilet miesięczny na komunikacje 110zł (pokaż lekarzu co masz w garażu). Zostaje mi 1591 zł na jedzenie i wszystko inne. Muszę się trudzić, żeby pod koniec miesiąca nie wyjść na minus. Nie chce narzekać na to, że mało zarabiam. Przecież moge zmienić zawód i nikt mi nie kazał zostawać lekarzem.
Chodzi o to,
Chodzi o to,
MaatiSHOTYzLive +29
nie karmić troli filmik z popkiem https://streamable.com/ps2gz3
#famemma #popek #patostreamy #zwyrole
#famemma #popek #patostreamy #zwyrole
Weekendowy wypad w Bieszczady (polskie i słowackie). Statystyki przejazdu + mapa z Endomondo: http://img829.imageshack.us/img829/5842/bieszczady1.png
Granica Polski i Słowacji oraz wjazd do Parku Narodowego Połoniny. Asfalt jest po polskiej stronie: http://imageshack.us/a/img819/9822/img1223nd.jpg
Niestety pogoda nam się nie udała, więc nieźle się zamoczyliśmy i wymazaliśmy się w błocie. Powrót z trasy (cały czas jazda ostro w dół), już po polskiej stronie i drewniany most. Od lewej (taka też była kolejność przejazdów): moja próba hamowania, dalej kolegi - nie miał tyle szczęścia co ja. Tuż za mostem był ostry skręt w prawo (90 stopni). Ja zrezygnowałem ze skrętu widząc, że nie mam prawie żadnej przyczepności. Wolałem jechać prosto w krzaki (udało mi się przed nimi wyhamować). On chciał skręcić. Efekt - boleśnie złamany paznokieć, kilka dużych siniaków na udzie, obtarty amortyzator przedni i wymazane ubranie. Drugi kolega (trzeci ślad) był bliski wywrotki, ale udało mu się: http://imageshack.us/a/img824/691/img1287ed.jpg
Ogólnie szlaki na Słowacji (te które widzieliśmy) słabiutko utrzymane. W Polsce zupełnie odwrotnie (i nie chodzi mi tylko o ten asfalt) :)
#rowerowyrownik #bieszczady
@moooka: Chwyty standardowo były w tym rowerze.
Za to świeżo wymieniałem kasetę, łańcuch i korbę. Ten przejazd był w piątek - wymiana była w czwartek. Miałem trochę starte zębatki i ciężko byłoby jeździć po
Rano przejeżdżała obok naszego miejsca noclegu kolejka bieszczadzka :)