Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Brak seksu w #zwiazek doprowadza mnie już do ostateczności... Od miesięcy się dopominam, nastawiam do pocałunków, próbuję namawiać/prosić/grozić i nic. Jak to jest w ogóle możliwe, żeby druga osoba nie miała takiej potrzeby? Stres? Znudzenie? Pieróg na boku?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://p4nic.usermd.net )
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 43
  • Odpowiedz
@JasmineBogaerde: to nie siedź, tylko wyjdź. Nie mówię o przypadku, gdy zaczynasz chodzić za rączkę i nagle masz rozstawiać nogi.
Jeśli seks był i nagle ktoś ma to w dupie, to nie ma sensu być ze sobą. Wiążesz się z kimś, po kim - wydawałoby się - wiesz czego się spodziewać. Jeśli druga strona ma to w dupie i zaczyna olewać nomen omen - podstawy związku, bez szans na rozmowy
  • Odpowiedz
@JasmineBogaerde: Moze zle to ujal, ale seks w zwiazku jest dowodem na to, ze relacja rozwija sie prawidłowo. Poza tym seks w zwiazku to normalna sprawa, a brak pozadania i uniesien jest chore ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@JasmineBogaerde: faktycznie "nalezy" to zle slowo, ale dla prawie wszystkich ludzi seks jest naturalnym elementem zwiazku i niezaspokajanie potrzeb jednej ze stron (ktorejkolwiek) sprawia przykrosc i moze dziwic. Jesli seks byl a potem go nie ma to warto sie zastanowic nad przyczyna, jesli stan jest dluzszy warto sie ew zbadac, brak popedu (w ogole) to zly objaw. to samo dotyczy ozieblosci kobiet.
  • Odpowiedz