Wpis z mikrobloga

@Ozymandias-BB: Jak coś taniego to np. Parker Jotter - mocna konstrukcja mam od 10 lat (dałem 50zł teraz podobne ceny), w ogóle tylko Parker jak dla mnie ;P cenowo od 30 do 2000 zł, po co się bawić w chińskie gówno (co prawda kupuję w Chinach, ale bez przesady).
Ewentualnie zwykłe piórko na wkłady z papierniczego 5-10-20zł - skoro chcesz na początek.
Jeżeli się upierasz to ja zastanawiałem się nad zamówieniem
@AlteredState: Dlatego wolałbym Parkera jak pisałem wyżej, teraz i tak się nie produkuje zbytnio "fleksów" (chyba jedna firma japońska robi typowe fleksy za kosmiczne ceny ?) chyba, że mówimy tylko o fleksowaniu w sensie "amortyzowania" stalówki przy docisku czy jakoś tak :P
@Dezynwoltura: uzbierało mi sie troche rożnych piór z rożnych epok, ale tak twardych stalowej jak chińskie wynalazki to nigdzie indziej nie ma. Nie mowie o przepięknym fleksowaniu (takie rzeczy to możesz dostać w starych piórach na Allegro za w miarę rozsądna cenę) ale nawet świeża stalówka do pelikana deliatnie sie ugina pod lekkim naciskiem. Za to te chińskie pancerne stalówy, ani o trochę.