Załóżmy, że pracowałem w Anglii przez 4 tygodnie. (przez agencję). W pierwszym tygodniu robiłem przez 3 dni po 8,8,6h. W drugim tygodniu robiłem przez 7 dni po 8,8,8,8,12,12,12h. W trzecim tygodniu robiłem przez 5 dni po 12,12,12,12,12h. W czwartym tygodniu tak samo jak w trzecim. Po tych czterech tygodniach zrezygnowałem i wróciłem do Polski. Czy agencja po tym jak zrezygnowałem musi mi wypłacić holidaya? (Rok temu pracowałem przez inną agencję równe 4 tygodnie i tydzień po mojej rezygnacji dostałem 125 funtów "Holiday pay"). Czy tym razem też dostanę? Jeśli tak to ile?
Nasz specjalista od wszystkiego. Od kolei, od dziennikarstwa, od wojny, od rigczu. On widział to już dwa lata temu swoim przenikliwym plebejskim umysłem.
#uk #emigracja #emigrujzwykopem #payslip
Ja czytałem, że trzeba zsumować wszystkie godziny jakie przepracowałem, pomnożyć tę liczbę razy 0,12 i potem pomnożyć to razy stawkę godzinową.
Zrobiłem właśnie tak dla pewności z tamtym rokiem i wyszło idealnie.
Dlaczego więc wyjechałeś mi z liczbą 16?