[L.....e]

Miałem już nim lepsze bitwy ale ta była szczególna bo świetnie pokazuje jak amerykańskie niszczarki są zajebiste i potrafią wygrywać bitwy. Nic nie jest na tyle szybkie nie ma takiej siły ognia, niewidzialności i torped by szybko zareagować w odpowiednim miejscu mapy. Pod koniec zostałem ja i dwa lotniskowce na 3 pancerniki (dwa pełne) i Omahe na połowie HP. Korzystając i niewidzialności byłem w stanie powstrzymać ich wszystkich by lotniskowce mogło ich rozwalić. Kolejne przegrana bitwa, która stała się wygrana dzięki zajebistości tych okrętów :) Gdyby były punkty do przejęcia wygrałbym to wcześniej. Póki co mam na nim 70% zwycięstw, dla porównania na jego poprzedniku miałem 78%.

Ps. teraz patrze na statystyki okrętów i ogół populacji osiąga na nim... 49% zwycięstw. Czyli jednak trzeba umieć trochę grać ;) Na Nicolasie jest to 48% ;]

#worldofwarships #wows

[M.....n]

@LibertyPrime: Omahy nie licz bo to free frag ( ͡° ʖ̯ ͡°)

A tak serio to wzystko trochę kwestia sytuacji, Yamato to np ma zasięg na prawie całą mapę, inna sprawa to nadal nie rozumiem czemu wolisz amerykańskie niszczarki od japońskich

[L.....e]

@Myrten:

Omahy nie licz bo to free frag ( ͡° ʖ̯ ͡°)

dla niszczyciela to zabójca.

inna sprawa to nadal nie rozumiem czemu wolisz amerykańskie niszczarki od japońskich

@Myrten: Bo są o wiele gorsze. Japończykiem nie wygrałbym tej bitwy. A poza tym są nudne.

[M.....n]

@LibertyPrime: Czemu gorsze? Mają lepsze torpedy

[L.....e]

@Myrten: No i tylko torpedy. Nie będziesz miał młota, który płynie po sznurku i gówno zrobisz ;)