24h to za mało aby #kreacjonisci podzielili się czym #kreacjonizm przysłużył się dla nauce i jak kreacjonistyczne założenia popchnęły rozwój ludzkości do przodu. No nic, poczekamy dalej.
Bo to ciekawe, skoro kreacjonizm ma swoich zwolenników, powinni oni recytować z marszu najważniejsze kreacjonistyczne badania. A te badania powinny przynosić dużo lepsze wyniki niż ewolucjonistyczne, skoro te drugie są rzekomo oparte o błędne założenia. Lecz nigdy tak się nie staje. Kreacjoniści ograniczają się do trollowania #teoriaewolucji , co na wykopie widać po płytkich obrazkach i marnych argumentach, które jedyne czego dowodzą, to nieznajomości tematu. Zarówno ewolucji - co zrozumiałe ale tak samo kreacjonizmu - co jest poniekąd bardzo zabawne.
Więc jak kreacjoniści? Skoro ktoś słucha, to czemu nie korzystacie z szansy przekazania wartościowej wiedzy?
(niby #ewolucja ale tak naprawdę kreacjonizm z ewolucją nie ma nic wspólnego).
@wrrior: Teoretycznie jest możliwe, że nasza nauka się straszliwie myli co do określania czasu na przestrzeni dziejów, że Bóg stworzył świat 6000 lat temu i zmajstrował wszystko tak, żeby dać zajęcie archeologom grzebiącym w piasku, ba, nawet jest teoretycznie możliwe, że świat powstał dziś w nocy o 00:00, a nasza świadomość i nasze otoczenie zostało spreparowane w jakimś celu i dlatego wszystko wygląda, jak wygląda...
@Gavroche: Ale kreacjonizm nie zakłada takiej abstrakcji, tylko wysuwa określone twierdzenia i zarzuty. Jeśli tak, to pytanie na jakiej podstawie. Jeśli zarzuty są słuszne, to 'ich nauka', jako poprawniejsza, powinna przynosić lepsze rezultaty, niż błędna teoria ewolucji.
Tylko o tym można gdybać w nieskończoność ale gdy zapyta się kreacjonistów o dokonania kreacjonizmu zapada krępująca cisza.
@wrrior: Przykład musi być lekko absurdalny i przejaskrawiony.
Bóg jest spoko, ani przeszkadza, ani pomaga, mogę sobie Go wyobrazić jako Siłę Sprawczą, gdzieś w początkach Życia na tej lub innej planecie, albo jako Powszechny Imperatyw Życia czy podobny hipotetyczny twór.( ͡°͜ʖ͡°)
Natomiast zastanawiam się, jakim kretynem trzeba być, żeby przeczyć temu, co jest elementem rzeczywistości? Nigdy nie miałem cierpliwości czytać tych bredni, nazywanych przez kreacjonistów
Tylko kreacjoniści nie zakładają takich rzeczy. Kreacjoniści Młodej Ziemi traktują Biblię literalnie jako prawdziwą. Kreacjoniści Starej Ziemi mają trochę dystansu. Jest też taki, nieco nowszy twór, który nazywa się Inteligentny Projekt, który jest ostrzyżony z religijnych naleciałości, chociaż tylko dla niepoznaki.
Ja wrzucam tu wszystkich do jednego worka. Sporo jest takich, którzy podgryzają teorię ewolucji. Chociaż powtarzają od lat te same teksty, bo kreacjoniści nic nowego nie wymyślili nawet
@wrrior: Z silnej religijności, dziwnej, zadufanej filozofii, wg której człowiek nie może pochodzić ze świata zwierząt oraz niezrozumieniu ewolucji?
Przecież kreacjonizm nie jest w żaden sposób falsyfikowalny, więc nie może być nauką biologiczną, nie wiem jakim cudem (podobno) w niektórych szkołach w Stanach, nauczają kreacjonizmu, ale wystarczy pooglądać ich seriale, wiele tłumaczą.( ͡°͜ʖ͡°)
Czy jest na sali jakiś kreacjonista, który ma ochotę na pogaduchy?
Bo to ciekawe, skoro kreacjonizm ma swoich zwolenników, powinni oni recytować z marszu najważniejsze kreacjonistyczne badania. A te badania powinny przynosić dużo lepsze wyniki niż ewolucjonistyczne, skoro te drugie są rzekomo oparte o błędne założenia. Lecz nigdy tak się nie staje. Kreacjoniści ograniczają się do trollowania #teoriaewolucji , co na wykopie widać po płytkich obrazkach i marnych argumentach, które jedyne czego dowodzą, to nieznajomości tematu. Zarówno ewolucji - co zrozumiałe ale tak samo kreacjonizmu - co jest poniekąd bardzo zabawne.
Więc jak kreacjoniści? Skoro ktoś słucha, to czemu nie korzystacie z szansy przekazania wartościowej wiedzy?
(niby #ewolucja ale tak naprawdę kreacjonizm z ewolucją nie ma nic wspólnego).
Teoretycznie jest możliwe, że nasza nauka się straszliwie myli co do określania czasu na przestrzeni dziejów, że Bóg stworzył świat 6000 lat temu i zmajstrował wszystko tak, żeby dać zajęcie archeologom grzebiącym w piasku, ba, nawet jest teoretycznie możliwe, że świat powstał dziś w nocy o 00:00, a nasza świadomość i nasze otoczenie zostało spreparowane w jakimś celu i dlatego wszystko wygląda, jak wygląda...
Ale póki co teoria ewolucji jest
Tylko o tym można gdybać w nieskończoność ale gdy zapyta się kreacjonistów o dokonania kreacjonizmu zapada krępująca cisza.
Przykład musi być lekko absurdalny i przejaskrawiony.
Bóg jest spoko, ani przeszkadza, ani pomaga, mogę sobie Go wyobrazić jako Siłę Sprawczą, gdzieś w początkach Życia na tej lub innej planecie, albo jako Powszechny Imperatyw Życia czy podobny hipotetyczny twór.( ͡° ͜ʖ ͡°)
Natomiast zastanawiam się, jakim kretynem trzeba być, żeby przeczyć temu, co jest elementem rzeczywistości?
Nigdy nie miałem cierpliwości czytać tych bredni, nazywanych przez kreacjonistów
Tylko kreacjoniści nie zakładają takich rzeczy. Kreacjoniści Młodej Ziemi traktują Biblię literalnie jako prawdziwą. Kreacjoniści Starej Ziemi mają trochę dystansu. Jest też taki, nieco nowszy twór, który nazywa się Inteligentny Projekt, który jest ostrzyżony z religijnych naleciałości, chociaż tylko dla niepoznaki.
Ja wrzucam tu wszystkich do jednego worka. Sporo jest takich, którzy podgryzają teorię ewolucji. Chociaż powtarzają od lat te same teksty, bo kreacjoniści nic nowego nie wymyślili nawet
Z silnej religijności, dziwnej, zadufanej filozofii, wg której człowiek nie może pochodzić ze świata zwierząt oraz niezrozumieniu ewolucji?
Przecież kreacjonizm nie jest w żaden sposób falsyfikowalny, więc nie może być nauką biologiczną, nie wiem jakim cudem (podobno) w niektórych szkołach w Stanach, nauczają kreacjonizmu, ale wystarczy pooglądać ich seriale, wiele tłumaczą.( ͡° ͜ʖ ͡°)
Czy jest na sali jakiś kreacjonista, który ma ochotę na pogaduchy?