Wpis z mikrobloga

#tedkaczynskinadzis
64. Wydaje się, że dla wielu ludzi, być może dla większości, te sztuczne formy procesu władzy są
niewystarczające. Tematem często powtarzającym się w pismach krytyków społecznych drugiej
połowy 20-tego wieku jest poczucie bezcelowości dotykające wiele osób we współczesnym
społeczeństwie. (Ta bezcelowość jest często nazywana “anemią” lub “pustką” klasy średniej).
Sugerujemy, że tak zwany “kryzys tożsamości” w rzeczywistości jest poszukiwaniem poczucia
celu, często zaangażowania się w odpowiednią czynność zastępczą. Jest możliwe, że
egzystencjalizm jest w znacznej mierze odpowiedzią na bezcelowość życia. [12] Szeroko
rozpowszechnione we współczesnym świecie jest poszukiwanie “spełnienia”. Sądzimy jednak, że
dla większości ludzi czynność mająca na celu spełnienie (chodzi o czynność zastępczą) nie przynosi
go w sposób całkowicie satysfakcjonujący. Innymi słowy, nie zaspokaja w pełni potrzeby procesu
władzy (zobacz paragraf 41). Potrzeba ta może być w pełni zaspokojona jedynie przez czynności
mające pewien zewnętrzny cel, np. fizyczne konieczności, seks, miłość, status, zemsta, itd.
  • 2
@AdamZz: Niepokoi fakt, że ludzie pozornie ułożeni i inteligentni, nie są w stanie napisać sensownego tekstu. Myślę tu np. o mężach stanu i innych oficjelach.
Ted wybrał ciężkie życie, warunki jakie sobie narzucił wymuszały na nim postawę 'dziwaka'. Nie zapominaj jednak, że to bardzo inteligentny i świetnie wykształcony gość.