Wpis z mikrobloga

#tedkaczynskinadzis
63. Tak więc, wytworzone zostały sztuczne potrzeby wpadające do grupy 2, stąd też obsługujące
potrzebę procesu władzy. Rozwinęły się techniki reklamowe i marketingowe, które sprawiają, że
ludzie czują potrzebę rzeczy, których nie pragnęli ani nawet o nich nie myśleli ich dziadkowie.
Wymaga poważnego wysiłku zarobienia wystarczającej ilości pieniędzy na zaspokojenie tych
sztucznych potrzeb, spadają więc do grupy 2 (Zobacz jednak paragrafy 80-82). Współczesny
człowiek musi zaspokajać swój proces władzy poprzez dążenie do sztucznych potrzeb
wykreowanych przez reklamy i marketing [11] oraz poprzez czynności zastępcze.