Wpis z mikrobloga

Jest rok 2000. Polska. Rodzice wracają do domów z pracy w polskiej stoczni/ fabryce. W telewizji leci "13 posterunek", w którym niepoprawne politycznie, rasistowskie, antysemickie żarty są na porządku dziennym. Cała Polska się śmieje i nikt nie czuje się zniesmaczony. Większość teleturniejów i programów telewizyjnych promuje wiedzę i inteligencję. Nikt nie goni za skandalem a nierzetelni dziennikarze wylatują z pracy tak jak Piotr Gembarowski po rozmowie z Marianem Krzaklewskim. Rodzice mają czas dla dzieci, nie muszą ciągnąć jednocześnie kilku etatów a mimo stać ich na kolonie dla swoich potomków. Przy sklepie starsza pani sprzedaje koper, jajka, kwiaty - nie ma na karku Sanepidu ani ZUS -u. Nie ma problemu z imigrantami, istnieje zasadnicza służba wojskowa robiąca z nastolatków mężczyzn, przyjazd papieża (polskiego) przyjmowany jest z wielką radością i nikt nawet przez chwilę nie pomyśli by nazwać to ciemnogrodem. Za granicę wyjeżdżają tylko ci, którzy chcą. Dzieci pobiją się na podwórku podczas gry w piłkę i nikt nie dzwoni po psychologów. Pederasta to ciota a nie "homoseksualista/gej" - osoba wyśmiewana na każdym kroku. Facetów przebierających się w sukienki i nazywających się kobietami umieszcza się w psychiatryku na oddziale zamkniętym...

Wpadacie pod samochód, zapadacie w śpiączkę. Budzicie się w roku 2016...

Polska jest dalej krajem biednym jednak należącym już do pewnej organizacji firmującej się niebieską szmatą z gwiazdkami, narzucająca Polsce limity i najróżniejsze restrykcje, oddającą w postaci dotacji to co wcześniej nasz kraj wpłacił. W telewizji promuje się skandal i kontrowersję. Ludzie promujący polskość są wyśmiewani, zamiast tego za głos "narodu" przedstawia się "specjalistów" spod znaku tęczowego piórka w dupie. Brak rzetelności wsród dziennikarzy nikogo już nie dziwi ani nikomu nie przeszkadza. Rodzice wracają do domu z pracy w zagranicznych hipermarketach za najniższą krajową. Stocznie i fabryki dawno pozamykane lub wyprzedane za bezcen. Dodatkowo stracili kontrolę nad swoimi pociechami. Każde przewinienie to opieka psychologa lub kuratora. Parę miesięcy temu facet ubrany w sukienkę był jeszcze posłem, natomiast pedał jest prezydentem średniej wielkości miasta na północy Polski. Oczywiście nikt już nie mówi pedał lub ciota - w końcu za coś zwanego "homofobią" można mieć problemy z prawem. Podobnie jak za antysemityzm czy chociażby słowny rasizm. Dziś to już nic śmiesznego tylko "mowa nienawiści". Nie jest nią natomiast mówienie o "polskich obozach zagłady" - takie głosy są bardzo często promowane w mediach. W mediach - swoją drogą - należących w kilkudziesięciu procentach do zagranicznego kapitału. Wszelkie objawy religijności są mieszane z błotem. No chyba, że chodzi o muzułmanów masowo szturmujących Europę. Wówczas absolutnie mieszać z błotem nie wolno. Wiarę uważa się za ciemnogród, natomiast miarą postępu ma być prawo do zabicia drugiego, bezbronnego człowieka. Najczęstszym sposobem komunikowania się między rodziną są komunikatory internetowe i rozmowy telefoniczne. Nie z wygody. Z konieczności - w końcu kilka milionów młodych ludzi zostało zmuszone do ekonomicznej emigracji. Starsza pani sprzedająca koperek musi nadpłacić skarbówce kilkaset złotych zaległego podatku...

O tak, osoba która dziś obudziłaby się z kilkunastoletniej śpiączki przeżyłaby szok nie mniejszy niż bohaterowie filmu "Planeta Małp".

#polska #mariankowalski #damianeschenbach #4konserwy #neuropa
  • 115
@md23: to w takim razie oceniasz przez pryzmat powodzenia twoich rodziców. W większości przypadków jest dokładnie odwrotnie.

W 2000 roku mało kogo było stać na zagraniczną wycieczkę, dziś dla przeciętnie zarabiającej osoby to nie jest rzecz niemożliwa. W 2000 było wciąż wiele rodzin bez samochodu, dzisiaj są rodziny z trzema i czterema brykami. Jest większe rozwarstwienie, bo więcej ludzi poszybowało w górę z zarobkami i standardem życia. Ale każdy kto #!$%@?,
Jest rok 2000. Większość teleturniejów i programów telewizyjnych promuje wiedzę i inteligencję


@md23: W 2001 roku wystartowała pierwsza edycja Big Brothera, a w tym samym okresie na szczycie kariery był Michał Wiśniewski, Frytka, Doda i te baba z różowymi włosami nazywająca siebie "kobietą koniem" Wiedza i inteligencja aż bije z ekranu. Ile ty masz lat, bo rok 2000 to chyba tylko znasz z opowiadań babci.
@md23:

Jest rok 2000. Polska. Rodzice wracają do domów z pracy w polskiej stoczni/ fabryce.

W telewizji leci "13 posterunek", w którym niepoprawne politycznie, rasistowskie, antysemickie żarty są na porządku dziennym. Cała Polska się śmieje i nikt nie czuje się zniesmaczony.

Informacja nieprawdziwa. 13 posterunek może i był zabawny z perspektywy 9-latka, niech ktoś spróbuje dotrwać do końca teraz ogladając jakiś odcinek. Żenada, najprostszy możliwy humor.

Większość teleturniejów i programów telewizyjnych
@md23: To nawet ganiając za piłką pewnie zauważyłeś że po ulicach jezdziły stare trupy polonezy,uno,fiaty a jak przejechał merc albo sportowa honda to każdy sie oglądał.Teraz w #!$%@? nowych samochodów i w większości rodzin po kilka sztuk.Domy szare zaniedbane ludzie wracający z fabryk i stoczni co tak gloryfikujesz wykończeni 12 godzinną zmianą za 1200pln.Kolonie?Mało kto jezdził, całe osiedla latem pełne dzieciaków bo rodziców było stać tylko na wyjazd nad jezioro no
@Prokurator1990: > To nawet ganiając za piłką pewnie zauważyłeś że po ulicach jezdziły stare trupy polonezy,uno,fiaty a jak przejechał merc albo sportowa honda to każdy sie oglądał.

teraz po 15 latach o tyle lepiej, że na prowincji zamiast polonezów jeżdzą stare wyzelowane passaty i fordy, a polonezy tez sie zdarzają.

Domy szare zaniedbane ludzie wracający z fabryk i stoczni co tak gloryfikujesz wykończeni 12 godzinną zmianą za 1200pln.Kolonie?


@Prokurator1990: teraz