Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam 24 lata, jestem #rozowypasek i jestem uzależniona od porno. Uprawiać seks zaczęłam kiedy miałam 18 lat, był to pierwszy poważny i dłuższy związek. Przez 1,5 roku orgazm miałam tylko raz. Myślałam, że po prostu tak to już jest. Zaczęłam unikać seksu i zostało mi tak do tej pory gdyż nie odczuwam z niego żadnej satysfakcji. Orgazm osiągam tylko wtedy kiedy odpalam sobie porno i robię sobie dobrze. Nie potrafię dojść bez włączania pornosa. Męczy mnie to strasznie, bo też chciałabym odczuwać jakąś przyjemność z seksu. Czy macie może jakieś rady? Pójście do seksuologa jest dla mnie ostatecznością, wstydzę się mówić o takich rzeczach i wolałabym zaradzić temu bez wizyty u specjalisty.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://p4nic.usermd.net )
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 8
OP: @emcter: starałam się, długo nie oglądałam porno. Jednak jeśli mam okazję to zawsze do tego wracam, bo czasem potrzebuję zaspokojenia seksualnego, a nic oprócz porno i masturbacji mi tego nie daje :(

To jest anonimowy komentarz
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
sokytsinolop: > Znajdź se porządnego bolca na boku i tyle.

Zgadzam się. Miałam partnerów, z którymi byłam w stanie dojść tylko i wyłącznie przy seksie oralnym. Mój powiedzmy obecny zna moje ciało i jest w stanie doprowadzić mnie do orgazmu w większości pozycji, podczas tradycyjnego seksu.

To jest anonimowy komentarz
@sokytsinolop: Ale gdzie jest problem? Jesli nie jestes w zwiazku, to nic nie szkodzi, ze uzywasz porno do zaspokojenia sie, o ile jest to w rozsadnych ilosciach i nie poswiecasz dziennie na to kilka godzin. Poza tym nie skreslaj facetow i seksu na podstawie jednej osoby, z kolejna moze byc calkowicie inaczej.