Wpis z mikrobloga

Rząd wprowadza ustawę o energetyce wiatrowej w swoim stylu. Pospiesznie, bez konsultacji społecznych, bez zwracania uwagi na głosy krytyczne. Nie wiemy dlaczego wiatraki podpadły PiSowi ale najwyraźniej podpadły. Nowa ustawa oznacza, że nie można budować wiatraków w odległości mniejszej niż 10-krotność wysokości turbiny od istniejących zabudowań. Nasza infografika pokazuje szacunki Instytutu Ochrony Środowiska[1] dotyczące tego, gdzie będzie można stawiać wiatraki. 99,9% terytorium kraju jest wyłączone. A wg bloga Wiatrowa.blox.pl przy bliższej analizie[2], większość tego 0,1% ma jednak budynki, nie wszystkie miejsca nadają się do stawiania turbin a ponieważ ustawa ma jeszcze szereg innych ograniczeń (1,5 od granicy gminy, 5-15 km od lotnisk), w praktyce oznacza to, że nie będzie w kraju ani jednego miejsca gdzie można postawić duże wiatraki. PiS przez krótkowzroczne prawo chce zabić jakąkolwiek możliwość rozwoju energetyki wiatrowej. A ta rozwijała się w Polsce świetnie: w 2005 mieliśmy ledwie 87 MW zainstalowanej mocy. 1GW osiągnęliśmy w 2010, w 2015 było już 4,5 GW zainstalowanej mocy wiatraków.

A to tylko jeden aspekt ustawy. Wg różnych szacunków, przez to prawo 4-10% powierzchni kraju będzie wyłączone z budowania jakichkolwiek budynków, bo oprócz tego, że nie można konstruować wiatraków, nie będzie też można budować niczego w okolicy istniejącego wiatraka. To powinno też znacznie obniżyć wartość nieruchomości znajdujących się na tego typu obszarach. Portal Odnawialne Źródła Energii szacuje, że nieruchomości stojące w strefie buforowej istniejących wiatraków, przy ostrożnych szacunkach mają wartość 7 mld PLN[3]. Farmy wiatrowe będą obciążone dodatkowymi podatkami co zwiększy koszty inwestycji o 50% w 25-letniej perspektywie. Do tego system odnawiania pozwoleń nie daje inwestorom pewności, że będą mogli korzystać z zainstalowanego wiatraka. Co prawda prezesi PGE, Tauronu i Energi twierdzą, że ustawa nie zaszkodzi im [4] ale trudno wierzyć w te zapewnienia, gdyż zapytani o konkrety i dystans minimalny wyminęli się od odpowiedzi, co raczej oznacza, że nowe prawo nie zaszkodzi istniejącym projektom ale wykluczy jakiekolwiek nowe inwestycje.

Rząd po raz kolejny pokazuje też swój sposób działania - projekt ustawy zakłada okres vacatio legis zaledwie 14 dni, PiS odmówił przedłużenia go do roku. Nie jest to szczególnie dziwne, w związku z pojawiającymi się głosami o tym, że ustawa jest niezgodna z prawem unijnym. Roczne vacatio legis oznaczałoby, że UE miałaby czas zainterweniować, 14 dni to stanowczo za mało. Tak samo posłowie zamietli pod dywan zupełnie bez uwzględniania uwagi Sądu Najwyższego co do niekonstytucyjności projektowanej ustawy [6].




#‎neuropapolska‬

/kll/;/sier/

[1] http://www3.gdos.gov.pl/…/…/przestrzenne%20uwarunkowania.pdf

[2] http://wiatrowa.blox.pl/2016/02/Ustawa-o-zakazie-energetyki-wiatrowej-w-Polsce-wg.html

[3] http://odnawialnezrodlaenergii.pl/energia-wiatrowa-aktualnosci/item/2621-ustawa-antywiatrakowa-dotknie-4-terytorium-polski-i-nieruchomosci-o-wartosci-7-mld-zl

[4] http://forsal.pl/artykuly/930785,prezesi-pge-enei-energi-i-tauronu-ustawa-wiatrakowa-nie-zaszkodzi-inwestycjom.html

[5] http://gramwzielone.pl/energia-wiatrowa/20991/sad-najwyzszy-ustawa-antywiatrakowa-moze-byc-niekonstytucyjna

[6] http://wysokienapiecie.pl/oze/1384-sad-najwyzszy-ustawa-antywiatrakowa-moze-byc-niekonstytucyjna


https://www.facebook.com/neuropa/posts/871345693010975:0

@Sierkovitz a co do 'zaszkodzenia' PGE, Tauronowi, Enei czy Energii to:
http://www.wykop.pl/wpis/17190275/ustawa-wiatrakowa-nieobojetna-panstwowym-grupom-en/

#neuropa #polska #energetyka #baron24 #oze #wiatraki #polityka
Pobierz BaronAlvon_PuciPusia - > Rząd wprowadza ustawę o energetyce wiatrowej w swoim stylu. ...
źródło: comment_kpwWaxRF6QKh6JBj2V6SAmd6qkIl5N2Z.jpg
  • 48
@Baron_Al_von_PuciPusia
Elektrownie wiatrowe to tylko problem. Jak już zauważyłeś koszt przetworzenia energii na energię elektryczną w porównaniu do innych źródeł jest bardzo niski. Większym problemem jest wysoka zmienność jeśli chodzi o prędkość wiatru, a więc i samych turbin. Połączone są one (w skrócie) poprzez układy elektroenergetyczne do systemu elektroenergetycznego. Ze względu na tą zmienność prędkości i częste zwalnianie, elektrownie atomowe generują subharmoniczne (napięcie przemienne o częstotliwości mniejszej od naszych 50Hz), co znacząco
Nie mówię o ustawie, a jedynie o tym że elektrownie wiatrowe są ogólnie niezbyt dobre. Poza tym idą publiczne pieniądze, bo jedyny zysk może wystąpić przy dużych dotacjach :)
@Baron_Al_von_PuciPusia: Jak to dlaczego? Wiatraki to głównie niemiecka technologia i zarobek, więc PIS musi uwalić jako symptom obcych wpływów.
Ja to nawet nie miałbym nic przeciwko, gdyby wzięli się za budowę elektrowni atomowej, ale jak znam życie to dalej będą w Polsce ten węgiel fedrować do usranej...
żadna z tych firm nie jest krajowa.

@Ruchy:
Ale prawie wszystkie częsci są robione w PL, uratowało kilka stoczni i zakładów. Nikt tez nie zabraniam nam stworzenia własnej.

energia wiatrowa jest droga - dlatego państwo musi do niej dopłacać

@Ruchy:
Jest najtańszą formą OZE, w zasadzi konkuruje już z blokami węglowymi nowymi, które mają wyższe, a przez to droższe stanardy:
http://biznesalert.pl/sekscinski-wedlug-ke-energetyka-wiatrowa-jest-najtansza/

energia wiatrowa nie jest w stanie pokryć zapotrzebowania gospodarki
Pobierz 27er - > żadna z tych firm nie jest krajowa.
@Ruchy: 
Ale prawie wszystkie częsci s...
źródło: comment_lNtYfPDkmmoPIejIoPuBZgZbcYSCyc24.jpg