Wpis z mikrobloga

Mireczki, sprzedam wam kawał na dobranoc. Mam wujka księdza, który dość prężnie działa na Kresach i w Rosji. Dzisiaj przyjechał w rodzinne strony i nas odwiedził i trochę pogadaliśmy rodzinnie. Opowiedział taki kawał. Nowosybirsk, Rosja, styczeń, zimno jak cholera, ludzie chowają się się po domach. Polscy księża chodzą po kolędzie, ministranci pukają do mieszkań, czy ktoś przyjmie kolędę, nikt nie chce, jedyne mieszkanie w bloku, które otwiera drzwii ministrantom. Ministrant pyta: 'czy przyjmą państwo kolędę?' I odpowiedź 'A pewno dawaj, księża do burdelu bez kolejki' ( ͡° ͜ʖ ͡°) #nietagujebonocna
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach