Wpis z mikrobloga

Ehh wykopki spod tagu #tfwnogf #przegryw
W 2013 zacząłem się odchudzać. Przez 1,5 roku schudłem 21 kg. Wciąż utrzymuję wagę. Zmieniłem się. Aż tak bardzo, że ludzie którzy biorą dowód mówią: "ale to nie pan". Autentyczne sytuacje. Na poczcie, w sekretariacie w szkole, w sklepie... Naprawdę dodaje mi to pewności siebie.
Ogarnąłem pryszcze na twarzy i zęby.
Z mordy 4/10 zrobiłem się spokojnie 9/10...
Sylwetka V... nawet nie wiedziałem, że mam takie geny.
Problem w tym, że mentalnie jestem nadal zakompleksionym grubasem #!$%@?ącym w gry. Taką mam wizję siebie.
#!$%@? okres dojrzewania boli. Stary alkoholik... chyba wiecie z czym to się wiąże.
W sytuacjach społecznych jestem trochę jak nowonarodzone słoniątko. Nieporadne. #rozowepaski wysyłają te swoje sygnały, ale nie potrafię nic z tym zrobić. Ogarnie mnie wtedy lęk, bezsilność, wstyd... Do tego dochodzi dysleksja i praktycznie niemożność w nauczeniu się matematyki.

Warto z tym iść do terapeuty? #pytanie
  • 12
@tiop: Dokładnie.

@boltzmann: Myśl jak grube brzydkie laski. Jak ktoś je zarucha to im się od razu tok myślenia obraca o 180 (czy jak kto woli 360 hehe) stopni. Strasznie zmienia to człowieka z typowej cipki na prawdziwego samca alfa, a w przypadku grubych lasek to z brzydkiego kaczątka na laskę, która myśli, że jeśli ktoś był w stanie dotknąć jej dziury to jest przepiękna i zasługuje na każdego.

Więcej
@boltzmann: idź do psychologa na rozmowę bądź dwie.

Chodzenie do lekarza to nie jest powód do wstydu lecz powód do dumy.
To pokazuje, że masz problem i z nim chcesz sobie poradzić. ( ͡° ͜ʖ ͡°)-