Wpis z mikrobloga

@valdo: Też mnie #!$%@? wtracanie na siłę obcojęzycznych zwrotów do języka powszechnego ale uważam, że "detailing" jest spoko bo w jednym słowie zawarte jest czyszczenie auta z uwzględnieniem każdego detalu, szczegółu.
@valdo: imho kosmetyka/pielęgnacja nie do końca oddają sens detajlingu, kosmetykle i pielegnacje to masz jak umyjesz samochód szamponem z woskiem i wypsikasz kokpit plankiem, w detajlingu chodzi o coś bardziej
@piepsze: No i spoko, że jednym słowem wszystko ubrane. Ciekawe co ludzie używający tego jednego uniwersalnego supersłowa robią z zaoszczędzonym czasem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@gentelman: Dorabianie ideologii na siłę. Coś jak z treningiem i coachingiem (ooo to mnie jeszcze bardziej #!$%@? :D)
@piepsze: Dość #!$%@? porównanie idąc tym tropem zamiast skupiać się na rozwiązaniu zadania, powinienem focusować się na targecie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Poza tym wygoda w posługiwaniu się językiem polega też na tym, że mówi się prosto, ale jest się ogólnie rozumianym. Prąd to słówko po pierwsze polskie, a po drugie potocznie używane.
Teraz weź w sobotnie przedpołudnie powiedz swojej mamie, że idziesz detailingować samochód ( ͡
@valdo: Dałeś jeszcze #!$%@? porównanie bo akurat w twoim przykładzie wygoda żadna.
Matce mówisz, że idziesz myć samochód, bo nie musisz się wydawać w szczegóły, a mając firmę i oferując usługę kompleksowego, specyficznego czyszczenia samochodu oferujesz detailing. Bo ta forma profesjonalnego czyszczenia samochodu z pieczołowitym uwzględnieniem każdego elementu jest specyficzna, przyszła do nas z zachodu i nie miała w języku polskim odpowiednika dlatego się przyjęła i każdy wie o co chodzi.
@piepsze: Serio myślisz, że większość potencjalnych klientów wie co to jest detailing? Muszę Cię rozczarować. 70% klientów jakich obsługuję w robocie, to nawet nie wiedzą o tym jakie mają żarówki w reflektorze, a Ty liczysz, że wiedzą czym jest "detailing".