[krisip]

#wojsko #wroclaw dlaczego jednostkę wojskową ochrania firma ochroniarska? Chodzi mi o wso na Obornickiej. Na stróżówkach są ochroniarze prywatnej firmy wyposażeni w broń automatyczną. Wojsko samo nie jest w stanie się ochronić czy co?

[Wozyack]

@krisip: Wojska nie stać na karabiny i amunicję :c

[M4rv1n]

@krisip: Wychodzi taniej.

[krisip]

@M4rv1n: jak kurna taniej jest niż postawic na warcie szeregowego?

[Claptrap]

@krisip: nie tylko tam. To normalny widok. Też mnie to zastanawia czemu tak jest.

[M4rv1n]

@krisip: A jaką pensję ma ochroniarz, a jaką szeregowy? Wychodzi taniej.

[k.....a]

@krisip: może to być Pułk Ochrony albo Specjalistyczne Uzbrojone Formacje Ochronne

http://safetyandsecurity.pl/index.php/artykuly/16-numer9/82-bezpieczenstwo-jednostek-wojskowych-chronionych-przez-prywatne-firmy-ochrony

[G.....n]

@krisip: @Claptrap: Kto na ogół jest właścicielem firm ochroniarskich?

[ppiasq]

@krisip: Wychodzą z założenia, że zawodowa armia nie zajmuje się cieciowaniem :>

[szkkam]

@krisip: Outsourcing zawsze się opłaca, niekoniecznie finansowo ale pod innymi względami na pewno.

[Claptrap]

@GoldenReign: jest odpowiedź na pytanie.

[sam_gold]

@krisip: szkoda gadać też się zastanawiałem nad tym, zatrudniają firmy ochroniarskie, a żołnierze siedzą 8 godzin i się nudzą

[krisip]

W sumie skoro nie ma poborowych to kazdemu wojakowi trzeba placic pensję i tak to co za problem do obowiązków dopisać pełnienie warty co jakiś czas?

[kochman86]

jak kurna taniej jest niż postawic na warcie szeregowego?

@krisip: No normalnie, szeregowy zarabia netto 2 500 plus dodatki za służby, plus dodatek mieszkaniowy ect. A takiemu ochroniarzowi da się 5zł za godzinę, a jak jeszcze ma grupę inwalidzką to pefron wypłaci firmie ochroniarskiej za zatrudnienie inwalidy dofinansowanie. To tak w dużym skrócie.

[A.....t]

@kochman86: w SUFO raczej nie pracują inwalidzi :|

@krisip: profesjonalne wyszkolenie jednego żołnierza to potężne koszty - najzwyczajniej w świecie nie ma sensu, żeby potem się "marnował" na warcie. Słyszałem o jw w których wysłanie na wartę jest swego rodzaju karą dyscyplinarną, za jakieś drobne głupoty. Tak samo w większości, jeśli nie wszystkich, jednostkach wojskowych to nie żołnierze obierają sobie ziemniaki, tylko zewnętrzna firma dba o to.

[kochman86]

@Aqwart: W takim razie zwracam honor. :)

[krisip]

@kochman86: grupa inwalidzka i automat na ramieniu...

[kochman86]

@krisip: No wybacz, nie wiem dokładnie jaka firma tam ochrania obiekt, co maja na wyposażeniu i jakie są warunki. Uogólniłem tylko jakie są założenie, dlatego napisałem "w dużym skrócie". Jak ja byłem na WSO to myśmy ochraniali sami obiekt, czyli żołnierze.

[3.....m]

@krisip: To jest Polska panie ;)

A tak poważnie to ci pisali: nie dość, że taniej, to i oni mają się szkolić, a nie zarywać nocki na warty, gdzie i tak tylko pijo ;)

[krisip]

@3rdManOfMayhem: ale czy warta czyli ochrona wlasnego obozu nie powinna byc umiejętnością żołdaka?