[Kuchasz]

874878 - 129 = 874749

Nowa życiówka w długości trasy, nowa życiówka w ilości wzmiesień (poprzednią pobiłem chyba o 100%). Za sprawą @Mortal84 w końcu zdecydowałem się uderzyć w górę Żar. Zamarzyło mi się też pierwszy raz zaliczyć Gran Fondo na stravie. Nigdy przedtem nie próbowałem podbijać dwóch 'większych' górek z mojej okolicy jednego dnia, dzisiaj zrobiłem 3 :D tzn Kocierz -> Żar -> Przegibek.

Nie polecam przejadać się przed dłuższym wyjazdem. Od 6 rano do ~11 jadłem non stop. Gdy rano ważyłem się waga pokazywała 53,7kg żeby przed wyjściem pokazać 56.1kg. Dolegliwości żołądkowe zmusiły mnie do czterech pit-stopów.

Statystyki:

Dystans: 129 km
Czas: ◷06:03:13
Średnie tempo: 2:49 min/km
Średnia prędkość: 21,24 km/h
Kalorie: 6455 kcal

W tym tygodniu to już 278km!
#rowerowyrownik #100km

[fixie]

Nie polecam przejadać się przed dłuższym wyjazdem. Od 6 rano do ~11 jadłem non stop. Gdy rano ważyłem się waga pokazywała 53,7kg żeby przed wyjściem pokazać 56.1kg. Dolegliwości żołądkowe zmusiły mnie do czterech pit-stopów.

@Kuchasz: ᶘᵒᴥᵒᶅ

[Mortal84]

@Kuchasz: Super trasa! Oby tak dalej ;-)

[Migfirefox]

Nie polecam przejadać się przed dłuższym wyjazdem. Od 6 rano do ~11 jadłem non stop. Gdy rano ważyłem się waga pokazywała 53,7kg żeby przed wyjściem pokazać 56.1kg. Dolegliwości żołądkowe zmusiły mnie do czterech pit-stopów.

@Kuchasz: co xD

[metaxy]

@Kuchasz: No chłopie, jak zjadłeś 2.5kg żarcia to się nie ma co dziwić. Źle byś to zniósł i siedząc przed kompem.

[Kuchasz]

@metaxy: Wydaje mi się że wysiłek tylko spotęgował poboczne dolegliwości czytaj generator wiatru którego kierunek zgodny jest z kierunkiem jazdy lecz o przeciwnym zwrocie.

[sickonce]

@Kuchasz: Lepiej dzień wcześniej zjeść cos solidnego na makaronie a rano jajecznica +ciasto. Zaraz jadę gdzie mnie oczy poniosą