Wpis z mikrobloga

@Talvisota: Nie mam zdania, mieszkam tutaj od lutego ( ) W tym czasie dowiedziałem się, że sąsiad ma kuratora sądowego a drzwi w drzwi mam prawdopodobnie "dom publiczny" (chociaż jestem prawie pewien że to bujda).
Tak czy inaczej, nie wypowiadam się na temat patologii w śródmieściu, bo zbyt mało znam tutejszą społeczność... mi się podoba ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Talvisota:
mieszkałem na królowej jadwigii, zaraz za bjm zutu i musze przyznac ze patologii nie zaznałem.
jedynie co to dzieciaki z pobliskiej podstawówki wyzywające sie z jakąs starą babuszką, która non toper po ulicach chodziła.

nooo i raz na 2 miechy jakies krzyki ekipy z pubów