Wpis z mikrobloga

#uber #taxi
Byłem dzisiaj na spotkaniu rekrutacyjnym/informacyjnym w Uberze dla nowych kierowców. Śmieszkowe spotkanko - oprócz mnie 7-8 osób, w tym 3 prawie na pewno taksówkarzy, którzy chyba za zadanie mają odstraszać potencjalnych kandydatów. Robili gościowi niezły dym, zadając mnóstwo niewygodnych pytań i ogólnie jadąc po nim i po firmie, że aż 2 osoby uciekły w połowie spotkania :) "Szkolenie" wyglądało bardziej jak konferencja PiS pełna dziennikarzy TVNu xD Wesoło.
  • 22
też byłem, tylko tydzień wcześniej. Był ten sam koleżka w okularkach? u nas w grupie też był jeden typ co zaginał tego "lektora". Ogólnie moim zdaniem nie opłaca się w to wchodzić jeśli trzeba mieć działalność i płacić podatek dochodowy. A od wczoraj jestem szczęśliwym posiadaczem zdanego egzaminu z topografii:)
@worldmaster: zagiąć go nie zagięli, bo był przygotowany. Generalnie dało się jednak odczuć typowe "podkładanie nogi". Np. gościu mówi, że "jak wiadomo w Polsce nielegalny jest przewóz osób bez licencji, a kierowcy Ubera takiej nie posiadają - dlaczego więc jest taki system współpracy?" albo "Kto płaci karę 8-10 tysięcy złotych nałożoną przez ITD w razie kontroli", albo "Czy to prawda, że aplikacja bardzo często się zawiesza i wtedy przepadają kursy?". Wiadomo,
w gdańsku była już taka sytuacja


@majFriend: moze i byla, jedna, moze bylo i 10. Jak nie masz na papierze to mozesz byc pierwszym, na ktorego sie uber wypnie. Wiec sorry, ale takie zapewnienia to sobie mozna wsadzic niestety...
@M4ks: na papierze nie mam bo mnie nie dotyczyła, jednak mój kolega dostał, niestety przyjął mandat, sprawa trochę się skomplikowała ale okazało się że nie rzucają słów na wiatr. niestety ale kolega już nie może jeździć w uberze, tak się sprawa zakończyła. Chcesz możesz wierzyć, nie chcesz możesz nie wierzyć.
Chcesz możesz wierzyć, nie chcesz możesz nie wierzyć.


@majFriend: to nie kwestia wiary, ale prawa. Pamietaj, ze podatku dochodowego z DG tez nie musisz placic, do pierwszej kontroli. A moze jej nie byc ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@M4ks: tutaj masz racje jednak jeśli chodzi o problemy związane z postępowaniem mandatowym ze względu na brak licencji, kasy fiskalnej itp uber bierze to na swoje barki. jeżeli jednak ktoś kombinuje z DG albo podatkami to już niestety na pomoc nie może liczyć
@MendaDesuu: ale wiesz że już przystępując do ubera popełniasz przestępstwo? oni wystawiają ci faktury na 8% co sugeruje że prowadzisz działalność transportową, na którą w Polsce trzeba mieć licencję której oczywiście nie posiadasz na transport osobówką. Słyszałem że urząd skarbowy będzie prześwietlał ubera, i przedstwicielsto na Polskę będzie musiało podać dane partnerów, wtedy nawet nie potrzeba kontroli na mieście dostaniesz jedynie list do skarbowego żeby się stawić w celu wyjaśnienia, a
@M4ks: bardzo pokrętnie, ale z tego co zrozumiałem - korzystają z luki prawnej, gdzie de facto tłumaczą to tym, że Ty nie przewozisz nikogo za pieniądze, bo pasażer płaci Uberowi a dopiero Uber Tobie, więc nie zachodzi bezpośrednia opłata za ten przejazd, a jedynie pasażer płaci za skorzystanie z aplikacji Uber. W szczegóły zbytnio nie wchodził, ale powiedział, że jeszcze nikt na kilkadziesiąt kontroli ITD tej kary ostatecznie nie zapłacił, bo
@MendaDesuu: z tego co kojarzę to ustawa nic nie mówi kiedy ma nastąpić na odpłatność wiec czy płaca ci teraz czy pózniej to bez znaczenia. No ale ciekawe jak to faktycznie jest..
@zesk: no ludzie się zawsze dzielą na dwie grupy - skrajnych pesymistów wszędzie wietrzących postęp i skrajnych optymistów biorących wszystko na słowo. Ja jestem gdzieś po środku - ocena sytuacji mi mówi, że faktycznie z ich strony warto tego kierowcę wspierać, skoro prawo mamy jakie mamy, bo firma się w Polsce ciągle rozwija a renoma to jedno z jej najważniejszych aktywów. Ale zakładam też, że jest jakieś 10% szans, że w
"Usługa transportowa" nie zaś przewóz osób


@MendaDesuu: vat występuje na fakturze, nawet jeśli nie jesteś vatowcem, a jego wysokość to 8% czyli od razu wiadomo, że to przewóz osób, a nie rzeczy.
@chripal: nie wiem jak takie faktury będzie wystawiał Uber, ale ja jako nie-vatowiec kiedy sam wystawiam faktury, to nie mogę wyszczególnić na nich w ogóle VATu, gdyż od faktur otrzymywanych od nie-vatowca tego vatu nie można odliczyć. Na fakturach od mojej firmy jest więc po prostu kwota brutto bo nie-vatowiec wystawia faktury brutto (tzw. rachunki uproszczone), a nie faktury VAT. Okaże się w jaki sposób rozwiązuje to Uber, ale sądzę, że