Wpis z mikrobloga

@BojWhucie: nie powiem, ze ujal bym to w taki sposob, ale nie powiem tez, ze nie chodzi tu o kase. Brytole chleja więcej, nie dbaja o siebie i generalnie nie sa najbardziej rozgarnieci ani juz na pewno nie potrafią sie ubierac. Wiem, bo bylem. Generalizuje oczywiscie, ale to tak jakby powiedzieć, ze wszyscy polacy to patologiczne dresy,a tak tez nie jest. Z drugiej strony kasa zapewnia byt i przetrwanie, wiec instynktownie
@BojWhucie: alez wykopki to hipokryci. ciekawe ilu z Was hejtuje tych losowych sebkow,ktorzy instynktownie potepiaja mieszanie sie ras, narodowosci a jednoczesnie krytykuja polskie dziewczeta z erasmusa? prosze aby ktos mi wytlumaczyl roznice, dlaczego jedne mozna atakowac a innych juz nie. no czekam
@md23: może dlatego że jedne zakładają normalne rodziny z tymi obcokrajowcami, a te drugie najzwyczajniej w świecie się tylko #!$%@?ą bez zobowiązań (żeby nie było, #!$%@? mnie to boli jak ktoś wykorzystuje swoje krocze) to tak na szybko mi do głowy przyszło.
@TheSjz3: zakladaja rodziny XDDD Tak samo sie #!$%@? bez zobowiazan jak erasmuski, a pozniej wpadka i wraca taka na pipidowo z czarnym bekartem na posmiewisko. Uogolniam, ale Ty rowniez. Znam np. dziewczyne, ktora jest juz zareczona z Hiszpanem i nie jest szmaciskiem, a ich związek jest jak z bajki.
@md23: no to według ciebie każda na obczyźnie ma dzieciaka z wpadki? to właśnie te z erasmusa wracają na #!$%@? z bekartem, myślę że za granicą Polkom to też się zdarza, ale nie w takim stopniu jak Ci się wydaje.
@TheSjz3: Napisałem, że uogólniamy, a na internecie krążą historie Angoli o tym jak łatwe są Polki zagranico i nie ma tutaj różnicy ze wzgledu na status edukacyjny