Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Okłamałem pracodawcę, że mam ukończone studia ( nawet nie związane z zawodem dla niepoznaki ). Czasami współpracownicy pytali się jakie studia ukończyłem, ale odpowiadałem im, że "ukończyłem xxx" i tyle, nikt więcej nie drążył tematu.
Dostałem w ciągu 2 lat podwyżkę. Nie musiałem nawet o to prosić. Sami mnie zapraszali na rozmowę i stwierdzali, że śledzili moje postępy i chcą dać mi podwyżkę.
Teraz nie wiem czy dalej zostać w tej firmie czy szukać innej pracy gdzie wyślę CV z prawdziwymi wpisami. 2 lata doswiadczenia zawodowego chyba bedzie lepsze niz papierek z kierunku niezwiazanego z zawodem?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://p4nic.usermd.net )
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 4
@sokytsinolop: a nikt nie potrzebował od Ciebie potwierdzenia tych studiów? Jakiegoś ksera dyplomu?
Sama nie wiem co bym zrobiła na Twoim miejscu, pewnie bym popracowała jeszcze trochę w międzyczasie szukając czegoś innego, wysyłając prawdziwe CV, by nie mieć przestoju w ciągłości pracy.
Anon: To tylko potwierdza, że dyplomy są w Polsce gówno warte, a pracodawcy wyznają ciągle komuszą mentalność i liczy się dla nich tylko papier.

To jest anonimowy komentarz