Wpis z mikrobloga

Panowie, taka mnie ochota na seks z zagraniczną dziewczyną wzięła, że zaraz chyba eksploduję. Nieskromnie powiem, że wyglądam nawet w miarę - tak, że to dziewczyny mnie podrywają, a nie ja je.

Ale do rzeczy: Za kilka dni jadę do rodziny w UK. Tajemnicą poliszynela jest, iż tamtejsze dziewczyny są łatwe. Obawiam się jednak, że kiedy podczas rozmowy wyjdzie, że jestem z Polski to moja ocena w ich oczach spadnie o dobre 5 punktów (Dzięki Sebastian). Macie może jakieś rady, jak się obchodzić z brytyjkami? Może coś typu "Haj, Ajm Stefano. Ajm from Italia"? Absolutnie nie chodzi mi o żaden związek. Jedynie seks mi w głowie.

#bedoseksy (mam nadzieję) #emigracja #uk
  • 10
  • Odpowiedz
  • 0
@Mald: Taki mój fetysz, że wolę zagraniczne. Sam się dziwię, ale gdyby postawić obok siebie 6/10 zagraniczną i 8/10 polską to wybrałbym zagraniczną.
  • Odpowiedz
@Rabarabara: Z doświadczenia Angielki bardziej wolą Polaków niż Anglików, ale jeśli ściemnisz, że jesteś na przykład jakimś luksemburczykiem czy coś, to pewnie będzie jeszcze łatwiej. Pamiętaj o gumie. Pozdr


@CynicznySkurczybyk: To ciekawa teoria, od znajomych z emigracji słyszałem że Angielki raczej nie są zainteresowane Polakami, za to arabami są zainteresowane nawet Polki ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@luke_cornet: Podejdź do Angielek trochę bardziej trywialnie niż do Polek. Dla nich liczy się to, co widzą. Jeśli widzą kolejnego nudnego Angola, to nic się nie stanie. Ale jeśli zobaczą dobrze ubranego, dobrze zbudowanego gościa, od którego bije status i odpowiednia energia, to są Twoje. Zagraniczne obywatelstwo - w tym polskie, bo uważają Polaków za zajebistych w łóżku - pozwala domknąć transakcję ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Macie może jakieś rady, jak się obchodzić z brytyjkami?


@Rabarabara: jak już dojdzie co do czego, to przygotuj się że mogą wykrzykiwać w trakcie różne rzeczy. Np. "fuck, fuck, fuck..." - i tym podobne, są spoko. Ale kiedy usłyszałem "shit, shit, shit" i przetłumaczyłem sobie w głowie że panna podczas sexu wykrzykuje "gówno, gówno, gówno" to bardziej mi się chciało śmiać niż działać ( ͡° ͜ʖ ͡°
  • Odpowiedz