Wpis z mikrobloga

#humorinformatykow #pc #internetzkolowrotka #starealejare #mirc

Mialem haslo 10 lat
Gdy uslyszal o nim swiat ...
W mej piwnicy stal nasz komp
Kumpel modem zniosl
uslyszalem kabli szum
I nie moglem w nocy spac
Tepsa, glopi ciol, darowala numer nam
Hamstwo pojawilo sie
W kawiarniany gwar jak tornado irc sie wdarl
i ja tez chcialem miec

Ojciec, zdolny pan, zaczal ciagnac caly kram
Juz panienek mamy dosc
Z drukary zostal wior, drukowalem milion bzdur
I poznalem co to seks
Netscape'owy szal, kazdy z nas ich piecset mial
Zamiast nowej pary dzins
A w sobotnia noc, byl komputer, chata, szklo
Jakze sie chcialo zyc

Bylo nas trzech:
ja, moj modem i komp
ale jeden przyswiecal na cel
za kilka dni miec u stop caly # (hasz jakby sie kto pytal)
miec kilka kont
piwa lyk, ircowanie po swit
niecierpliwy w nas ciskal sie op
Ktos ignora dostal, to zarobil /bk
Cos dzialo sie

Poroznil nas ban na tepse itp
Kazdy inny pomysl mial
W pewna letnia noc ktos nam kanal przejac chcial
Wiec ogarnal opow strach
Powiedzialam im, ze klopoty moga byc
Oni, ze ircop to cham
Tepsa szweda sie i dresiarzy sporo tez
Znow /bk dla kibica

Stu roznych rol, jak wywalac za "#!$%@?"
Nauczyla mnie siec, tak jak nikt
Przy kompie wciaz, przechlapalem swoj czas
Najlepszy czas
Na ircu przez noc, pisalem wciaz
Takie rzeczy, ze jeszcze mi wstyd
Pewnego dnia, zrozumialem, ze ja
Nie robie nic

Sluchaj mnie tam, pokonalem sie sam
Oto wysnil sie wielki moj sen
Tysieczny tlum, na bezopiu ja op
Kochaja mnie
Na msgu fan mowi: na logu mam
To jak kopiesz i banujesz mnie
Pisze logout i nie mowie juz nic
Screen zostal tam.