Wpis z mikrobloga

@Lucky_: To chore. Nikt się nawet nie zastanawia, czy tam nie było jego krewnych albo znajomych? Jakby coś pieprznęło u nas, to bym wisiała na telefonie i fb dopóki bym nie była pewna, że moi najbliżsi są bezpieczni.
mam nawet wrażenie ze nie chcą o tym gadać. zacząłem temat i zaraz został uciety.


@Lucky_: Przed tym zamachem wczoraj jednym z tematów w Polsce była ustawa antyaborcyjna. Pogadałbyś o tym z kolegami w pracy? Bo ja bym wolał niekoniecznie, bo podejrzewam, że byłaby z tego jedna wielka chryja. I może oni po prostu wiedzą, że są pod tym względem różne opinie, trafi się kilku lewaków i kilku nie lewaków i
@Mordeusz: @joyko: Pracuje w dosc specyficznym srodowisku - Port w Antwerpii, 95 % mezczyzn, dosc prawicowe poglady, towarzystwo w 99% biale. W mojej grupie 25 dokerow jestem jedynym nie-belgiem, czasami trafi sie tu jakis murzyn ale wszyscy na niego patrza z dziwnymi usmieszkami i jak szybko sie pojawil tak szybko znika.
Tak wiec zaskoczyl mnie totalnie ich brak reakcji, dzis cos tam sobie smieszkowali jak zwykle ale slyszalem ze miedzy