Wpis z mikrobloga

#opiniatoniefakt Właśnie zespół który - z całym szacunkiem - był znany wąskiemu gronu obiegł jako męczennik polityczno-obyczajowy wszystkie zaangażowane media w kraju, internety zapalają wirtualne znicze a młodzi ludzie deklarują wsparcie na koncertach. Wiecie co? Za taką darmową promocję sam bym się zadenucjował.