Wpis z mikrobloga

Prymus, nie pękaj!


Egzemplarz rejestrowany w 1997 roku. Czarne blachy w przypadku takiego samochodu jak zawsze robią wrażenie i wynoszą czynnik lansu na bardzo wysoki poziom. Dzisiaj Vette C4 może wydawać się sprzętem archaicznym i trącącym myszką, ale mimo to ogromny szacunek za utrzymywanie takiego auta w nienagannym stanie przez tyle lat.

Fotografia udostępniona przez fanpage Czarna Warszawa, oryginał pochodzi ze strony 280CE Evergreen

#samochody #motoryzacja #czarneblachy #carboners
I.....e - > Prymus, nie pękaj!

Egzemplarz rejestrowany w 1997 roku. Czarne blachy ...

źródło: comment_11pBC81U2EBcQaYBEWwIGpMsBje8qSDQ.jpg

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
@Aerodeckvv: Znalazłem jeszcze otake:

https://www.facebook.com/NaCzarnych/photos/pb.195718373900326.-2207520000.1458234482./411351655670329/?type=3&theater

https://www.facebook.com/NaCzarnych/photos/pb.195718373900326.-2207520000.1458234580./395821330556695/?type=3&theater

Patrzę na niektóre fury na czarnych blachach i rozkminiam, jak niektórzy musieli być w tamtych latach potwornie bogaci żeby ściągać takie auta i je u nas jeszcze serwisować.
  • Odpowiedz
@Aerodeckvv: Klasyk! Przy okazji świateł - latem drogówka zatrzymała mnie do kontroli. Niebieski podchodzi, sprawdza papiery i mówi, że coś mało zardzewiały Ford jak na swój rocznik. To mu mówię, Panie władzo, jak Ford to tylko USA! Glina zaśmiał się i po chwili odpowiada: taaa? zaraz, jakie tylne lampy ma ten Ford USA!? I dawaj latarką po tyle świeci sprawdzić czy kierunki pomarańczowe ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz