Wpis z mikrobloga

@Howland: w Stanach pewnie nawet kiedy te dzieciaki dorosły to nie miały łatwo. Mimo że sie tam wychowały to i tak miały do końca życia przyczepioną łatkę "tych dzieci", więc nie wiem czy to takie szczęście. Nie wspominając już o tym że mieszkają w kraju który bombardował i palił ich ojczyznę.
Pewnie tak, ale myślę że nawet z łatką "tych dzieci" i tak miały dużo lepiej niż w swojej ojczyźnie. Jednak różnica w jakości życia między Wietnamem a USA jest kolosalna. Poza tym nie były już w strefie wojny.