Wpis z mikrobloga

Mirki, co robić? Jak żyć?
Wczoraj wieczorkiem jadąc sobie spokojnie tramwajem napotkałam przemiłych Panów kanarów. Siedzę spokojnie, bo migawkę mam 90 dniową, zakupioną 3 tyg temu, wiec nie ma ch**a, migawka aktualna, ważna, legalna. Kanar podchodzi bierze migawkę, sprawdza w czytniku i kaboom...nieważna. Fakt nie była aktywowana (przypomniało mi się później), wiec poprawiłam Pana Kanara i mówię: "nieaktywna, raczej, proszę aktywować czytnikiem"( ͡° ͜ʖ ͡°)- Taki ch*j. W systemie mówią nie nie ważna. Zaczął tłumaczyć, że może w systemie jakiś bląd itp. Na szczęście mam potwierdzenie przelewu za bilet i w sklepie mpk bilet widnieje, jako zakupiony, tylko nieaktywowany.

Mandat 201, 90 zł (,) Napisałam do mpk, wytłumaczyłam sprawę i wszystko jest juz w porządku, ale mandatu mi anulowali. Napisałam do "ludzi od kontroli biletów" i nic, dzwonie i słucham automatu.
Mirki, płacić, iść odwoływać się??? Czy olać sprawę, skoro jeżdżę już "legalnie"?

#lodz #problemytrzeciegoswiata #pytanie #mpklodz
  • 21
@SyVie: Przecież zawsze po mandacie jest 7 dni na odwołanie się. Idziesz, tłumaczysz, jeśli jest to z twojej winy to 10zł opłat manipulacyjnych a jeśli z winy mpk to chyba nic nie płacisz.
@Kerykejon: Bilet mam wazny od 24.02. Mpk (jakaś babka z biura) powiedziała, ze juz w systemie jest ok, ale do anulowania mandatu musze zgłosić się do "ludzi od kontroli" podała namiary i się skontaktowałam. Ogólnie mam dowody na to, ze mandat jest bezpodstawny. Co potwierdziła Pani z MPK. zastanawiam się czy nie olac sprawy skoro "jestem czysta"?
@SyVie: Nie, bo i tak musisz zapłacić opłatę manipulacyjną. Dziwne, że w BOKu kazali Ci się jeszcze zgłaszac do firmy kontrolerów. U mnie wystarczyło załatwić wszystko na miejscu. Na mandacie nie masz opisanej procedury reklamacji na odwrocie?
@SyVie: Możesz pokazać co masz z tyłu migawki? Nadal jest tam adres Tramwajowa ileś tam w przypadku odwołań? Jeśli tak to po prostu tam pojedź i tyle masz tam biuro i w 5 minut to załatwisz. W innym przypadku za rok sprzedadzą twój dług i będziesz się ciągać z nimi.
@SyVie: Polecam by mieć takie rzeczy na piśmie, jakaś babka z biura jest bardzo niekonkretną informacją. Na Twoim miejscu pisałbym reklamacje mailową z tymi dowodami które posiadasz i czekał na odpowiedź.
@Kerykejon: 7 dni na odwołanie się, wiec czekanie na ich odpowiedź mija się z celem nie wydawania grubego hajsu. Bede musiała wziać wolne i zasuwać na Tramwajową :(
@SyVie: idź na tramwajową i tyle. Bilet miałaś, więc mandat się nie należy. A to czy zakodowany, czy nie to nie jest Twój problem. Jedynie jak był kupowany online to musisz im dać 24h na zaktualizowanie w systemie i tyle.