Wpis z mikrobloga

Murki, gdzie w Poznaniu ogolę się na łyso (nie na zero, ale na łysą, lśniącą glacę) bez zacięć i zaczerwienień? Słyszałem o niejakim Maddim w Lafayette w Pestce, ktoś potwierdzi?

#poznan #kiciochpyta #fryzjer
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach