Wpis z mikrobloga

@Tortilla_Orzeszkowa: W trakcie jednego z live'wów prezenter wytłumaczył czemu rozłącza na moment przed lądowaniem: łączność z barką prowadzona jest drogą satelitarną, a jak trudne jest czasem ustawienie prawidłowo satelity wie każdy który instalował sobie w domu telewizję satelitarną. A więc kiedy rakieta się zbliża i uruchamia silniki wibracje spowodowane tym faktem kompletnie kaszanią połączenie z barką. Oni sami mają potem problemy z przywróceniem połączenia, a co dopiero dla transmisji dla publiki.