Wpis z mikrobloga

Elo, może ktoś się orientuje. Chcę jak najszybciej odejść z aktualnej pracy, wiąże mnie umowa o pracę. Jest szansa, że uda się to załatwić za porozumieniem stron. Co powinienem otrzymać (nie od razu wiadomo)? świadectwo pracy, wypłacony niewykorzystany urlop i coś jeszcze?
#praca #pytanie #pracbaza
  • 16
piszesz wypowiedzenie, zaleznie ile czasu wczesniej pracowales to jestes uwiazany na 2 tygodnie, miesiac lub 3 miesiace. placone masz tylko za zalegle urlopy(w praktyce mozesz sobie je wykorzystac w czasie okresu wypowiedzenia i 'odejsc' szybciwj), za niewykorzystany z danego roku nie masz nic, przechodzi do nastepnego pracodawcy. tak calkiem na szybko to przychodzi mi do glowy dyacyplinarka :D ukradnij cos ;) ale nie jestem ekspertem to moze ktos rzuci pomyslem;)
@trq: jest coś takiego jak rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron. Jeśli szef na to pójdzie, to razem ustalacie ile jeszcze masz siedzieć (zakończenie projektów lub przekazanie wiedzy) i zmykasz do nowego pracodawcy.
@wiewior_s: aż tak to się nie pali ;D ale bardzo liczę na porozumienie stron. Co słyszę o tym przechodzącym/nieprzechodzącym urlopie między pracodawcami to każdy mówi co innego.
@trq: Ja dostalem ekwiwalent za niewykorzystany urlop, swiadectwo pracy poczta, pit teraz tez poczta.

Skrocenie okresu wypowiedzenia jest dobra wola pracodawcy, nie wiem jak krotsze okresy wypowiedzenia ale 3 miesieczny da sie skrocic maksymalnie do miesiaca.

Mi poszli na reke, zlozylem wypowiedzenie na poczatku sierpnia, po 2 tygodniach mialem odpowiedz, ze dostane skrocenie do mieisaca.
Ostatnim dniem pracy byl 30 wrzesnia.
Skrocenie okresu wypowiedzenia jest dobra wola pracodawcy


@Trytka: Taa. Tak się składa, że zatrudniam ludzi. Ile razy miałem sytuację, że w niedzielę wieczorem dostawałem smsa "rzucam prace" gdy na nastepny dzień już kupa roboty zaplanowana. I co mogę zrobić? Wystawić zwolnienie dyscyplinarne które delikwent wyśmieje, podrze i wyrzuci do śmieci. A na rozmowie u kolejnego pracodawcy powie, że pracował u dziada i nie dostał świadectwa albo, że w ogóle umowy nie
Jak pracodawca jest wporzadku to pracownik tez.


@Trytka: W teorii tak. W praktyce bzdura. No może w zawodach bardziej kompetentnych jakoś to funkcjonuje. Ja zatrudniam ludzi praktycznie bez kwalifikacji i normą są CV'ki od 22 latków którzy pracowali już w 15 firmach.

Jezeli to nie byl jednostkowy przypadek to szukaj winy tez w twojej postawie.


@Trytka: A jak mam interpretować sytuację w której w tym roku totalnie z dnia na
@Trytka No chyba nie wyobrażasz sobie sytuacji gdzie pół miasta nie pracuje? :D nie każda fucha to programowanie za 15k a szef też musi zarobić. W małej firmie danie podwyżki pracownikowi jest równoznaczne z mniejszym zarobkiem a chyba nikt normalny nie prowadzi biznesu żeby zarabiać 200zł?
@lubie_makrele: No tak bo lepiej zarabiac 500 zl i narzekac na wykopie jacy to ci pracownicy zli, jak uciekaja z roboty itd...

No chyba nie wyobrażasz sobie sytuacji gdzie pół miasta nie pracuje? :D


@lubie_makrele: to lepiej dla pracodawcy, wtedy moze placic mniej.