Aktywne Wpisy
![Suchutkowy](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Suchutkowy_zsbcWqQKmz,q60.jpg)
Suchutkowy +12
Czyli Brudas z Lasu i Oskarek robili sobie wydzieranki ze screenów byle by pasowały do ich narracji... nie mówię, że Dubiel jest teraz niewinny bo i tak dużo sytuacji się nie klei ale jak się okazuje Ci internetowi szeryfi to zwykli oszuści. 0 wiarygodności. Jak mi powiecie, że to "outstanding move niczym w Grze o Tron, pułapka na Boxdela i Dubiela" to mam jedynie receptę żebyście zaj€bali baranka w ścianę. Bo chciałbym
TheFunGuy +6
#famemma Powoli zaczynam sobie uświadamiać że na tym tagu siedzi najgorszy margines społeczny. Cała ta afera obnaża nie tylko samych w sobie influencerów, ale całą społeczność internetową. Reakcja wykopków na filmik Boxdela i Dubiela jest conajmniej żałosna, ludzie Wy naprawdę nie widzicie sensownych argumentów, które jednak przedstawiają cała sytuację inaczej niż to jak to zrobił Wardęga z Konopem?
Tag na którym ludzie propsuja już od lat patologie (przyznaję, często potem się od
Tag na którym ludzie propsuja już od lat patologie (przyznaję, często potem się od
Orange nie da wypowiedzieć klientowi umowy bez walki, choć klient nigdy nie spóźnił się zapłatą faktur a firma i tak nie wywiązuje się z umowy. W zeszłym roku półtora miesiąca zajęło waszym udanym technikom dotarcie na miejsce i naprawa usterki. Przez ten czas usługa w ogóle nie była dostępna. Po dwóch miesiącach mieliśmy powtórkę- brak synchronizacji. Dostaliśmy wiadomość od techników, że naprawa zajmie ponad miesiąc. Tym razem nasza cierpliwość się skończyła i złożyliśmy wypowiedzenie umowy w salonie.
Gdy chcieliśmy zwrócić do salonu router, okazało się, że dział utrzymania anulował naszą rezygnację. Na dodatek mamy płacić karę za zerwanie umowy i faktury, które są nam przysyłane co miesiąc.
Nie składaliśmy żadnego oświadczenia, (pisemnie lub telefonicznie) że chcemy jednak pozostać w Orange.
Niedawno zadzwonił do nas technik odnośnie zgłoszonej poprzedniego dnia usterki. Nikt z nas tam nie dzwonił w tej sprawie! Jakież było nasze oburzenie, gdy okazało się, że ktoś naszym imieniu wprowadził takie zgłoszenie. Na infolinii dowiedzieliśmy się, że ,,potwierdziliśmy działanie usługi z technikiem"...
Zażądaliśmy udostępnienia przez firmę nagrań rozmów. Oczywiście odmówiono nam tego. Składamy reklamacje, na które otrzymujemy tę samą odpowiedź (negatywną) w ciągu kilku dni - czyli nikt z działu reklamacji tej sprawy nie rozpatruje. Swoją decyzję uzasadniają tym, że na nasz wniosek rezygnacja została anulowana- jednym słowem błędne koło.
W związku z tym teraz nagrywamy nasze rozmowy z konsultantami, oczywiście informujemy ich o tym i zapewniamy, że ich dane są bezpieczne.
Nie liczymy już, ile pieniędzy nam poszło na kontakt z infolinią.
Po tym jak nie wywiązywaliście się z umowy, nie mieliśmy w stosunku do was wielkich oczekiwań. Ale tymi przekrętami przebiliście samych siebie. Sprawą zajmie się odpowiedni urząd. I nie tylko Was stać na prawników, pomarańczowi oszuści.